
Straż miejska w Szczecinku zmaga się z brakami kadrowymi. Tym razem brakuje trzech funkcjonariuszy. Wymogów, które muszą spełnić jest cała masa.
Niezbędne wymagania, jakie SM stawia przed przyszłymi funkcjonariuszami to m.in. obywatelstwo polskie, wiek od 21 lat, pełne korzystanie z praw publicznych, wykształcenie minimum średnie, nienaganna opinia, dobra sprawność pod względem fizycznym i psychicznym oraz niekaralność sądowa. Przeważają jednak wymogi fizyczne. Tu może być największy kłopot: przyszły strażnik miejski musi wykonać 20 'pompek' w 30 sekund, 22 'brzuszki' w ciągu 30 sekund, przebiec 1 km w czasie nie dłuższym niż niż 4 min 25 sek. i wykonać 24 przysiady w czasie 30 sekund.
Początkujący strażnik miejski może liczyć na zarobki 2 950,00 zł brutto oraz 'trzynastkę'. Obecny nabór trwa do 25.10.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To mniejsze wymogi w policji a pensja większą i karierę zawodową można zrobić
Może ktoś wykaże ile zarabiają policjanci na emeryturze pracujący w SM siedzący w biurze 7/15, a ile strażnicy narażający swoje zdrowie i życie pracując weekendy i święta 24h? Pewnie różnica idzie w tysiącach zł. Gdzie jest urząd miasta .
Tam połowa którą siedzi w biurach nic nie robi. Więcej kierowników i innych którzy siedzą z dupa za biurkiem niż strażników którzy pracują na ulicy. Jedno wielkie kolesiostwo.
Kolesiostwo zawsze jest i bedzie. Trzech emerytów policyjnych pracuje w SM, zajmując stanowiska pracy dla młodych i biorąc za "pierdzenie w stołek" nie mala pensyjkę. Koledzy i koleżanka komendanta sa nie do ruszenia, smutne ale prawdziwe. Biorą kilka tysięcy pensji wiecej od strażnika a nie robią dosłownie NIC. Moze ktos z UM to przeczyta i wkoncu zrobi z tym porządek, jest jeszcze sprawiedliwość na tym świecie?
Na pewno nie zarabiają więcej od strażników ,możesz byc pewna
Nie zrobią nic. W końcu to jedne wielkie kolesiostwo.
Czyżby się odezwał jeden z tych o ktorych mowa? Wiadomo nikt sie nie przyzna, ale i tak wszyscy wiedzą jak jest.
POGONIĆ TYCH EMERYTOWANYCH MILICJANTÓW ZATRUDNIONYCH W STRAŻY MIEJSKIEJ W PATROL NA ULICĘ TO ZOBACZYMY CZY STAWIĄ SIĘ DO NASTĘPNEJ SŁUŻBY.JESTEM PRZEKONANY ŻE PO JEDNYM NOCNYM PATROLU Z SOBOTY NA NIEDZIELĘ SZYBKO PODZIĘKUJĄ ZA SŁUŻBĘ.ZA PIECEM MOŻNA SIEDZIEĆ DO 70 -CIU LAT ALE TO JEST SPRAWA URZĘDU MIASTA CZY PRZEWIETRZY TEN ZADUCH.