
Nie wiadomo dokładnie skąd wzięła się kumulacja negatywnych emocji w młodym mężczyźnie, który postanowił je wyładować na przystanku komunikacji miejskiej w Szczecinku.
Jak informuje Straż Miejska w Szczecinku, oczekujący na autobus wstał nagle z przystankowej ławeczki i zaczął kopać metalową wiatę przystanku oraz monitor. Oczywiście, zauważył to operator miejskiego monitoringu, który na miejsce szybko skierował patrol. Gdy strażnicy już przybyli na miejsce okazało się, że młody mieszkaniec wsiadł już do autobusu i odjechał. Niezbyt daleko, został bowiem zatrzymany na kolejnym przystanku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brakuje puenty. Co głupkowi grozi za chwile szaleństwa?
Skopać powinień tyłek tego kto kupił te przystanki po 130tyś za ten bubel.