
W minionym tygodniu szczecineccy strażnicy miejscy podjęli 225 interwencji w stosunku do 193 osób. – Na 23 osoby nałożyliśmy mandaty karne, a na 11osób zostaną sporządzone wnioski o ukaranie – mówi „Tematowi” komendant SM Grzegorz Grondys. – Trzy osoby przekazaliśmy policji, a dwie odstawiliśmy do miejsca zamieszkania.
W poniedziałek (26.08) przed godz. 20.30 podczas dozoru cmentarza patrol zauważył pięć młodych osób, które zachowywały się głośno i niestosownie. Podczas legitymowania okazało się, że dwójka z nich znajduje się pod wpływem alkoholu. Obaj to nieletni. Zostali przekazani policji.
W piątek (30.08) przed godz. 20 na ulicy Słupskiej strażnicy interweniowali w stosunku do grupy młodych ludzi idących po torach kolejowych. Podczas legitymowania okazało się, że jeden ze „spacerowiczów” – nieletni - znajduję się pod wpływem alkoholu. Chłopiec został przekazany matce.
W niedzielę (1.09) po godz. 8 strażnicy zostali wezwani na interwencję na plażę wojskową przy ul. Kilińskiego. Grupa pięciu osób spożywała tam alkohol i zaczepiała przechodniów. Wszyscy zostali wylegitymowani. – Nie stosowali się jednak do poleceń strażników i nadal byli wulgarni. Na dwóch najbardziej agresywnych młodzieńców skierujemy do sądu wnioski o ukaranie – dodaje komendant.
Tego samego dnia wieczorem na ul. Słowiańskiej strażnicy zatrzymali kolejną osobę nieletnią, znajdującą się pod wpływem alkoholu. Tym razem była to dziewczyna. Została przekazana matce.
- W sobotę (31.01) wieczorem podczas koncertu plenerowego na osiedlu Zachód patrole podejmowały interwencje w stosunku do 27 osób – kończy komendant Grondys. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Straż Miejska w Szczecinku to takie spoko ziomki, że 5 osób rzekomo pijących na plaży miejskiej nie zostaje ukaranych mandatami! A "agresywni młodzieńcy" nie zostają zatrzymani, tylko dostają wnioski do sądu! Albo świat się zmienił i Straż Miejska jesteście spoko, albo gówno prawda to co podajecie