
Czy Straż Miejska w Szczecinku jest coraz mniej skuteczna, czy to może mieszkańcy bardziej przestrzegają prawa? A może i jedno i drugie? Faktem jest, że liczba ujawnionych wykroczeń systematycznie spada, oczym informowaliśmy już rok temu. Oczywiście, jest to najbardziej widoczne przy porównaniu lat 2015 i 2016, kiedy z ulic wycofano fotoradary, ale i sam rok 2017 także nie pozostawia wątpliwości w tej kwestii.
W roku 2015 liczba ujawnionych wykroczeń wyniosła aż 12345, by w roku 2016 osiągnąć 5649 i 2017 spaść do 4466. Dla porówniania w roku 2015 było 5653 postępowań mandatowych, a w roku 2017 zaledwie 1129, wcześniej - w 2016 - spadając do 1337. W 2017 sporządzono zaledwie 266 wniosków o ukaranie. W porównaniu z 2016 to lawinowy spadek o aż 383 postępowania.
Sama Straż Miejska w Szczecinku w swoim rocznym raporcie wskazuje, że przyczyną spadku ilości ujawnionych wykroczeń są, oprócz zmian w przepisach dotyczących fotoradarów, braki kadrowe, rotacja pracowników, długotrwałe zwolnienia lekarskie oraz urlopy macierzyńskie.
Spośród ujawnionych w roku 2017 4466 wykroczeń, strażnicy w 3002 przypadkach zastosowali pouczenia, w 1129 przypadkach nałożono mandaty karne na kwotę 93 500, 00 zł, w 266 przypadkach zostały skierowane wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Szczecinku, a 69 spraw zostało przekazanych innym instytucjom - dowiadujemy się ze sprawozdania rocznego Straży Miejskiej w Szczecinku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zlikwidować! Oni do niczego się nie nadają
Jak spada? Ostatnio sm wysłała na mnie policję za palenie papierosa, a stałem na chodniku przed dworcem PKP w oparach smrodu kronospanu. Panie Grondys, jak pan doktorat zrobiłeś jak tu podstaw logiki nie ma? Może to jakaś plaga na metodę Staśka G.?
SM udaje, że nie widzi łamania prawa (Krono). zastanawiam się coraz częściej, czy nie zgłosić tego wyżej.
Krono to zbyt wielki zakład jak na możliwości SM. SM czepia się pojedynczych i małych. Nie rozumiem co to znaczy, że skuteczność SM spada. Może zamiast tego należałoby napisać, że liczba "przestępstw" spada. Choć nie uważam spożywania na świeżym powietrzu w ustronnym miejscu na polance w krzakach przy ul. Zielonej piwa z puszki, kufla czy butelki przestępstwem. A co by było gdyby uchwała prohibicyjna została wprowadzona w parku w życie - jak chciał tego Douglas. ŻNIWO! Szczecinek byłby sławny w kraju jak Biały Bór z fotoradarów. Liczba statystyczna przestępstw by wzrosła. Prawda?
"czy nie zgłosić tego wyżej" zbierać podpisy z całej klatki i wysyłać wyżej, wysyłać, wysyłać...
co to znaczy za wielki zakład jak na możliwości służb. mandaty za zaśmiecanie nie dotyczą dużych firm? aha... co na to konstytucja? ;) czy taka sytuacja nie jest rażącym niewykonywaniem obowiązków służbowych? SM lubi też (przynajmniej latem) stać w krzakach obok pomnika napoleona i wyskakiwać stamtąd, jak trzeba dać mandacik za przechodzenie nie po pasach.
Tłumaczenie, które z góry traktuje nas jak przestępców, bo zakłada jakieś plany, które w danym roku należy zrealizować. A może społeczeństwo się starzeje i coraz mniej tych rozbrykanych, jest lepiej wykształcone, obyte. Chyba należy się cieszyć, że coraz bardziej zależy nam na dobru wspólnym.
wyludnia się szczecinek i wymiera...
to chyba powinniśmy się cieszyć a nie lamentować.przecież to oznacza,że przestępczość spada.czyżby teraz na siłę będą zmuszeni do karania za byle co?a krono to inna rzecz.należałoby przenieść poza miasto(daleko,daleko) a gadanie,że ludzie stracą pracę to bzdury.kiedyś w Szczecinku była jednostka wojskowa.Przestała istnieć.I co?ludzie sobie nie poradzili?nie pracują?poumierali?mają się świetnie.tak samo byłoby w przypadku krono.no i wreszcie mozna byłoby oddychać pełną piersią...
otóż to
JAK MOŻNA POWIEDZIEĆ ŻE ONI COŚ ROBIĄ OPRÓCZ JEŻDŻENIA SAMOCHODEM I CHOWANIA SIĘ W BOCZNEJ ULICY. PRZYJEŻDŻAM CZĘSTO DO SZCZECINKA POCIĄGIEM I CO WIDZĘ?? POSTAWIONE ŁAWKI NA ULICY BLISKO DWORCA A NA NIEJ BEZDOMNI KTÓRZY SĄ TAM ZAWSZE I ŻEBRAJĄ. KTO TAM POSTAWIŁ ŁAWKI PRZECIEŻ TAM JEST ULICA PO KTÓREJ JEŻDŻĄ SAMOCHODY MIESZKAŃCÓW TEJ ULICY. NIE MA TAM ANI STRAŻY MIEJSKIEJ, ANI POLICJI. JEST WSTYD DLA MIASTA ŻE TURYŚCI WITANI SĄ ŁAWKAMI NA KTÓRYCH SĄ BEZDOMNI I PIJANI.
Strasz śmiejska się leni i jeżdżą tylko po głównych ulicach.
Wszędzie tylko statystyki. Trzeba się cieszyć że jest bezpiecznie i nie lamentowac. Jeszcze kilka lat do tyłu strach było wyjść z domu nawet za dnia bo na osiedlach stały stada ochlapusów, gdzie czekali tylko jak komuś wpie..lić. Dziś cała ta śmietanka Szczecineckiej patologi pierdzi w Czarnym za zasługą Policji I Straży miejskiej. Brawo mundurowi i pamiętajcie że zasada "nic na siłę wszystko młotkiem" nie jest dobra i jest wymysłem wizjonerów siedzących na stołkach.