Reklama

Skotniki sterroryzowane smrodem

29/03/2016 11:51

- Nie dość, że to wszystko potwornie cuchnie, to jeszcze zagraża naszemu zdrowiu! – tak o wysypisku, które od kilku lat ma się w najlepsze nieopodal Skotnik, mówią mieszkańcy pobliskich domostw. Zdaniem naszych rozmówców tzw. obornik zawierający odpady pochodzące najprawdopodobniej z jednej z pobliskich kurzych ferm są składowane bez należytych pozwoleń na jednej z prywatnych działek. Proceder ma trwać od kilku lat.

- To miejsce widać z daleka. Jest zaśmiecona, a dookoła porozrzucane są szczątki martwego drobiu – opowiada nam jeden z naszych Czytelników. – Jakby tego było mało, na posesję najprawdopodobniej trafiają też odchody kurcząt. To miejsce cuchnie z daleka. Kiedy wiatry są niepomyślne, w całych Skotnikach czuć ten odrażający odór. Naszym zdaniem, taka sytuacja to zagrożenie nie tylko dla otaczającego nas środowiska, ale też dla nas samych i dla naszego zdrowia. Nie chcemy już mieszkać w takim sąsiedztwie.

Sprawa jest już znana szczecienckiemu sanepidowi. Jak pionformowała nas dyrektor Barbara Szysz, takie składowisko w ogóle nie powinno mieć miejsca. - Obornik ze szczątkami zwierząt w ogóle nie powinien się tam znaleźć - mówi Barbara Szysz. - To naganne. Wszystkie odpady powinny zostać poddane utylizacji. Co by było gdyby temeratury były wyższe? Lepiej nie wspominać. Odór i nagromadzenie much byłyby nie do wytrzymania.

- Nawet teraz składowisko z odpadami pozwierzęcymi może stanowić zagrożenie - dodaje nasza rozmówczyni. - Weźmy pod uwagę chociażby dzikie zwierzęta, ale też koty, psy, które te szczątki rozciągają po całej okolicy. Do tego nie wiadomo, skąd te odpady pochodzą. Czy z uboju? Czy te zwierzęta padły? Za teren odpowiada z kolei Gmina Szczecinek. Gminne służby podlegające pod ochronę środowiska powinny ten teren uporządkować: albo nakazać to właścicielowi nieruchomości, albo powinni zabrać się za to sami, żeby poźniej wyegzekwować za to należene kwoty od właściciela.

Swojego wzburzenia i irytacji zaistniałą sytuacją nie kryją działający nie tylko w Szczecinku, ale i w całym regionie, obrońcy praw zwierząt z organizacji Basta. Ich zdaniem, to kolejny dowód na to, że masowy chów drobiu czy zwierząt ostatecznie nikomu nie wychodzi na zdrowie, ponieważ w pewnym momencie ktoś musi w jakiś sposób uporać się z tonami zagrażających zdrowiu odpadów. Jak zapowiadają, po dokładnym zapoznaniu się ze skalą problemu, wydadzą na ten temat stosowną opinię. 

O sprawę uciążliwości odpadów, które pojawiły się w Skotnikach, położonych na terenie Gminy Szczecinek zapytaliśmy także wójta Ryszarda Jasionasa. Czekamy na odpowiedź. Do sprawy z pewnością powrócimy. 

foto: Czytelnik

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do