Reklama

K. Serafiński: „Kwestie światopoglądowe”

Pojęcia "kwestii światopoglądowych" w odniesieniu do polityki lubią używać głównie działacze Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Najczęściej odnoszą je do relacji państwa i Kościoła Katolickiego oraz wynikających z nich regulacji - takich jak kwestia aborcji. Zamykanie takich spraw w pojęciu "kwestii światopoglądowych" jest jednak manipulacją.

Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe lubią przy tematach związanych z Kościołem Katolickim oraz forsowaną przezeń polityką, używać pewnych charakterystycznych określeń, takich jak "wartości chrześcijańskie", "przyjazny rozdział Kościoła od państwa", czy "kwestie światopoglądowe". Wszystkie trzy są częścią bardzo pokrętnej retoryki, która stanowi pewnego rodzaju delikatną obronę obecnych stosunków Kościoła z państwem oraz regulacji prawnych które Kościół przeforsował. Skupmy się jednak na tym trzecim.

 

Pojęcie "kwestii światopoglądowych" ma najprawdopodobniej w mniemaniu stosujących go polityków, zamknąć w jego obrębie niewygodne dla nich tematy i odebrać im powagi poprzez sugerowanie, że są czymś mniej istotnym niż - nazwijmy to -  "kwestie merytoryczne". Formacje takie jak Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe - chciałyby bowiem uchodzić za wolnościowe i demokratyczne, jednak nie chcą jednocześnie stawać w opozycji do Kościoła Katolickiego. Tematy które stanowią najbardziej wyraziste pole sporu między elektoratem wolnościowym i prokościelnym - są więc dla tych partii niebezpieczne.

 

Bardziej istotne jest jednak to, że stosowanie w takich wypadkach pojęcia "kwestie światopoglądowe" jest fałszowaniem rzeczywistości - i to podwójnym. Po pierwsze - nie można w polityce wyróżnić kwestii światopoglądowych, bo polityka sama w sobie jest kwestią światopoglądu. W naturze nie ma czegoś takiego jak polityka. Gołębie nie nakładają na siebie podatków, myszy nie mają systemu finansowania usług medycznych, a wiewiórki nie wystawiają sobie decyzji administracyjnych. Zarówno państwo i jego polityka w ogóle, jak i poszczególne opcje ustrojowe oraz konkretne regulacje - wynikają ze światopoglądu osób je tworzących i podtrzymujących.

 

Po drugie - owe "kwestie światopoglądowe" wbrew sugestiom osób posługujących się tym pojęciem - nie są mniej ważne od kwestii "nieświatopoglądowych". Być może są mało istotne dla ludzi takich jak Donald Tusk i Władysław Kosiniak-Kamysz, których skutki forsowanego przez Kościół prawa dotkną w mniejszym stopniu. Ci  bowiem już się poustawiali, mają rodziny, a nawet są skłonni udawać katolików (dlaczego udawać - odsyłam do moich artykułów: "Katolicy to nie więcej jak 20 procent społeczeństwa", "Czy to manifestacja wiary?" oraz "Katolicy, środowiska katolickie i konsumenci katolickich produktów kulturowych"). Dla społeczeństwa jednak jest istotne - czy kobieta której ciąża zagraża życiu będzie mogła ją przerwać; czy za naturalne poronienie zostanie skazana jak za morderstwo; czy państwo będzie równo traktowało bogatych i ubogich; czy księża będą pociągani do odpowiedzialności za szkody na cudzym zdrowiu i życiu (mam tu na myśli np. skutki pedofilii i jazdy pod wpływem alkoholu); czy obywatel będzie dyskryminowany przy dostępie do pracy, edukacji lub usług; albo też czy będąc obiektem pomówień, obelg i innych form mowy nienawiści ze strony katolickiego kleru - obywatel ów będzie mógł się przed tym bronić skutecznie w sądzie.

 

Image by Gerd Altmann from Pixabay

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Pol - niezalogowany 2023-10-24 23:03:14

    Nie ma rozdzielczości prywatnego "państwa" od kościoła - jest konkordat? Jest. I kasa płynie...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Tomek - niezalogowany 2023-10-25 08:17:49

    Pomieszanie z poplątaniem i snucie teorii z d... Oczywiście, felieton zawiera fakty, które mają uwiarygadniać teorie antyklerykała. Na podstawie czego pan sądzi, że Księża podlegają innemu prawu karnemu w Polsce za picie i pedofilię? Albo sprawy aborcji, które są regulowane w Konstytucji. To, że te regulacje odpowiadają Kościołowi jest bezdyskusyjne, ale na pewno nie zostało to narzucone przez 20% społeczeństwa. Takie wartości nazywane są katolickimi, bo są jeszcze inne, lewicowe, prawicowe itd. Dla ludzi w Polsce jest to jednoznaczne. I tak można sobie snuć teorie, ale to ludzie w Polsce tak chcą żyć i to im się podoba. A zmiana jest możliwa, co udowadnia ostatni wybór Polaków.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    JHD najbogatszy w powiecie - niezalogowany 2023-10-26 17:30:48

    Uwaga autor artykułu podejmował tez temat: UFO i spotkań z obcymi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do