
Tak jak informowaliśmy, w Szczecinku rozpoczęła się akcja "Ratujmy Kobiety". W organizację krajowej kampanii nad Trzesieckiem zaangażowali się działacze powstałej w tym roku grupy Akcja Demokracja Szczecinek. Kampanię wsparła także wiceprzewodnicząca Rady Miasta Małgorzata Bała.
W sobotę, 23.09 osoby popierające projekt na placu Wolności zbierały podpisy pod projektem ustawy liberalizującej przepisy aborcyjne. Co ciekawe, w tym samym czasie, tuż obok odbywała się kontrmanifestacja działaczy pro life. Przestrzegali oni głośno mieszkańców przed podpisywaniem listy poparcia zmian bez wcześniejszego dokładnego zapoznania się z treścią projektu. Pomiędzy uczestnikami kampanii „Ratujmy Kobiety” a działaczami pro life doszło do krótkiej wymiany argumentów. Było spokojnie.
Przypomnijmy. Akcja „Ratujmy Kobiety” nie będzie mieć charakteru jednorazowego. Niedługo znów kampania powróci na plac Wolności. Jak poinformowała liderka szczecineckiej Akcji Demokracja, kolejne zbiórki podpisów odbędą się: 30.09, 07.10 oraz w Czarny Wtorek, w rocznicę Czarnego Poniedziałku tj. 03.10.
Czytaj także: https://szczecinek.com/artykul/szczecinek-jest-za-czy/271065
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ta mała inwalidka wstydu nie ma!
A Tobie brakuje kulury.
"Ratujmy kobiety" te nienarodzone też? Czy panie z "Akcji Demokracji" uznają tylko swoje prawa, a nienarodzone dziecko " demokratycznie ma milczeć i umierać zabijane za zgodą swojej zwyrodniałej matki? Współczuje dzieciom tych agitujących tam "matek"
Nie chciałabym żeby ktoś mnie usunął tylko dlatego, że dowiedział się o mojej chorobie. W innym przypadku też nie. Koniec kropka. A to wielkie halo o tabletce dzień po, to kwestia odpowiedzialności. Niby wszyscy wiedzą, skąd się biorą dzieci... Ale żeby odpowiedzialnie do tego podejść to już gorzej.
Pani Bała, już w momencie poczęcia wiadomo, czy to będzie chłopiec, czy dziewczynka. Proponuję trochę sobie POczytać podręcznik do biologii. Publiczne opowiadanie dyrdymałów niczemu nie służy.
Proponuję pani B. poczytać sobie o syndromie poaborcyjnym. Brak szacunku dla ludzkiego życia jest również brakiem szacunku dla pani i nie jest żadnym usprawiedliwieniem.
Ratujmy dzieci. Serce dziecka zaczyna bić po koniec trzeciego tygodnia od poczęcia i już powstają zręby układu nerwowego. Abortowane / czytaj: zabijane/ dziecko odczywa ból.
Tak się zastanawiam. Jak się ma mordowanie embrionu w ramach "Ratujmy Kobiety" do programu "In vitro" propagowanego przez tych samych zawodników z PO, sztabem radnych "medyków" z burmistrzem na czele i dofinansowaniem z kasy miasta? Czarna magia czy czarna msza z diabelskimi nergalowym podtekstem?
Kto wybrał tą panią na radną?Dramat.
Kogo ja widzę na tych zdjęciach. I przed sądem i na deptaczku. Już wiem, kto załatwił zbierającym podpisy pracę. Brawo ciekawe ile jeszcze zrobicie dla tonącej platformy. Popłyniecie wraz z nią na dno.
Aborcja, in vitro, Behemot, znicze przed sądem.... i wszystko układa się w jedną całość.
Tak to jest jak niższy personel medyczny za rządzenie się bierze i prawo chce stanowić.
Czy pani Bała ma męża albo chociaż żonę?