Reklama

Referendum w wakacje? Całkiem możliwe

09/04/2015 09:22

Wcześniej w rozmowie z „Tematem” burmistrz Jerzy Hardie-Douglas zapewnił, że jeżeli inicjatorzy referendum spełnią wszystkie procedury wymagane prawem, głosowanie w sprawie likwidacji Straży Miejskiej odbędzie się a miasto nie będzie czyniło w tym względzie żadnych przeszkód.

    - Referendum w momencie, gdy zostanie zebrana odpowiednia ilość podpisów, musi się odbyć. Nie ma dyskusji nad tym czy rada może się zgodzić czy też nie zgodzić się. Po prostu musi – podkreślił burmistrz.

    Podobny pogląd wyraził w dzisiejszej (czwartek 9.04) rozmowie z „Tematem” Miejski Komisarz Wyborczy mecenas Czesław Podkowiak. 

    - W najbliższy poniedziałek (13.04) Rada Miasta zdecyduje o powołaniu do życia komisji (wybierze ją ze swojego składu – dop. red.) do sprawdzenia czy wniosek o przeprowadzenie referendum odpowiada przepisom ustawy – mówi mec. Podkowiak. – Jeżeli wszystko będzie w porządku, Rada Miasta podejmie wniosek o przeprowadzenie referendum. Jeżeli głosowanie radnych będzie na „tak”, wówczas w ciągu 50 dni od publikacji uchwały powołuje się komisję referendalną. 

    Mec. Podkowiak powiedział nam również, że Rada Miasta może odrzucić wniosek o przeprowadzeniu referendum. – Radni mają do tego prawo. Wówczas jednak sprawa trafi do sądu, a ten podejmie ostateczną decyzję. W takim przypadku zazwyczaj nakazuje przeprowadzenie referendum. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w 2013 roku w Czersku.

    Kiedy zatem, zakładając, że zebrane przez Kongres Nowej Prawicy – Koło w Szczecinku podpisy poparcia pod inicjatywą referendalną spełnią warunki prawne, w Szczecinku będzie miało miejsce referendum? - Na to pytanie jeszcze za wcześnie odpowiedzieć – podkreśla mec. Podkowiak. 

     Według naszych wyliczeń, po raz trzeci lub czwarty w tym roku (zależy ile razy pójdziemy głosować w wyborach prezydenckich. Czy będzie jedna tura, czy też dwie) mieszkańcy Szczecinka pójdą zdecydować o losie Straży Miejskiej prawdopodobnie w czerwcu. Niewykluczone jednak, że później – w wakacje.

    Przypomnijmy. Pod inicjatywą szczecineckiego Kongresu Nowej Prawicy podpisało się blisko 3,7 tys. mieszkańców Szczecinka. Żeby referendum się odbyło jego inicjatorzy musieli zebrać minimum 10 procent głosów osób - mieszkańców uprawnionych do głosowania, tj. około 3,2-3,3 tys. (w wyborach samorządowych 16 listopada uprawnionych do głosowania było 32 330 osób – dop. red.). Listy zostały złożone do ratusza 1 kwietnia. 

    Tymczasem mieszkańcy Szczecinka są za utrzymaniem Straży Miejskiej. Czy w obecnych strukturach – inna sprawa. W ostatnich wyborach samorządowych nie poparli programu opozycji (likwidacja Straży Miejskiej w Szczecinku była jednym ze sztandarowych pomysłów ugrupowania „Razem dla Szczecinka”). Żeby referendum było ważne do urn wyborczych musi pójść 30 proc. uprawnionych do głosowania. Na „dziś” to około 9,7 tys. mieszkańców Szczecinka. Zadanie praktycznie niewykonalne? 16 listopada w wyborach burmistrzowskich głos oddało blisko 14,5 tys. osób. Frekwencja wyniosła około 45 proc. (sw) 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    cop - niezalogowany 2015-04-09 10:40:53

    Dokładnie tak to ująłem w moim poprzednim komentarzu do tej sprawy.Tutaj z najbardziej błahych powodów albo wymyślonych powodów RM mająca większość może głosować p-ko referendum aby jeszcze zyskać na czasie w wyznaczeniu terminu.Lato to pierwszorzędny termin aby frekwencja nie dopisała.Likwidacja straży to pochopna decyzja,jest i niech zostanie po odpowiednich zmianach,które poprawią jej funkcjonowanie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ochodzki - niezalogowany 2015-04-10 16:42:46

    Oczywiście,ze mogą zostać,ale zamiast palek dac im grabie,zamist gazu worki na psie goowna itp.Krotkofalowki już maja wiec jak zobaczą przestępstwo czy wykroczenie,to będą mogli zawiadomić odpowiednie służby na zasadzie dawnych ORMOWCOW,a sami wroca do zbierania goowien,grabienia lisci czy odsniezania chodnikow zima bo do tego się nadaja te niedorajdy zyciowe, i to nie każdy bo patrząc na tego otyłego na ciele i umyśle grondysa to można watpic do czego i komu sa potrzebni.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do