
Sprawdzając skrzynkę na listy, wśród poczty najczęściej spodziewamy się znaleźć listy, zawiadomienia z banku, rachunki za media czy awizo za nieodebraną przesyłkę. Jednak tym razem na mieszkańców Szczecinka w pocztowej skrzynce czekała… petycja w sprawie referendum. To nowy sposób dotarcia do tych, którzy są za tym, aby w mieście odbyło się głosowanie w sprawie odwołania Straży Miejskiej. Poprzednia, nieco bardziej tradycyjna próba zbiórki podpisów i poparcia nad tą inicjatywą nie doczekała się finału.
Przypomnijmy. W styczniu br. z inicjatywy m.in. radnego Marcina Bedki z ugrupowania „Razem dla Szczecinka” (jednocześnie członek władz szczecineckiego kola Kongresu Nowej Prawicy) ruszyło zbieranie podpisów poparcia pod organizację referendum. Wówczas, aby mogło się ono odbyć, konieczne było zebranie minimum 10 procent głosów osób - mieszkańców uprawnionych do głosowania, tj. około 3,2-3,3 tys. W tym czasie na ulicach oraz różnych punktach usługowo-handlowych na terenie miasta zbierane były podpisy. Możliwość udzielenia poparcia tej inicjatywy mieliśmy także we własnych domach, kiedy do naszych drzwi zaczęli pukać działacze Kongresu Nowej Prawicy. Jednak pomimo zebrania odpowiedniej ilości podpisów referendum nie doszło do skutku, ponieważ kilkaset głosów okazało się nieważnych. Powód? Nieczytelnie wypełniona karta, brak wszystkich niezbędnych danych, brak meldunku w Szczecinku, złożenie kilku podpisów przez tę samą osobę, a nawet wpisanie się na listę przez… osobę zmarłą. Skarga na działanie komisji Rady Miasta sprawdzającej ważność podpisów trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Ten jednak oddalił zarzuty.
- Uznałem, że nie będzie z naszej strony dalszej polemiki z sądami, nie będziemy od tego wyroku się odwoływać – powiedział nam wówczas w rozmowie Marcin Bedka. - Natomiast ze zdwojoną siłą rozpoczynamy zbieranie podpisów pod nową inicjatywą referendalną w tej sprawie. Tym razem musimy mieć, co najmniej 4 - 4,5 tysiąca podpisów.
Radny słowa dotrzymał, choć tym razem działacze Kongresu Nowej prawicy przyjęli nieco inne metody działania. Tym samym każdy z mieszkańców w swojej skrzynce na listy może znaleźć puste listy podpisów poparcia pod ogłoszeniem referendum w prawie likwidacji Straży Miejskiej w Szczecinku. Wypełnienie „blankietu” jest równoznaczne z wyrażeniem aprobaty dla tej inicjatywy. Do niego została również dołączona karteczka, która oprócz instrukcji wypełnienia, zawiera także informację, do kiedy i gdzie należy dostarczyć wypełniony arkusz. Swoje poparcie możemy wyrazić do piątku, 3 lipca zanosząc listę m.in. do sklepu z armaturą łazienkową czy popularnego na osiedlu „warzywniaka”.
(mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie