Psy które zagryzły psa i wrzeszczący pijak za kółkiem

W minionym tygodniu szczecineccy strażnicy miejscy podjęli 102 interwencje wobec 182 osób. - Na 12 osób nałożono mandaty karne a na 14 osób, które dopuściły się różnych wykroczeń zostaną skierowane wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Szczecinku – mówi „Tematowi” komendant SM Grzegorz Grondys. – Z kolei 4 osoby zostały doprowadzone do miejsca zamieszkania a 3 przekazane policji.

    We wtorek (16.04) około godz. 15.15 patrolując ulicę Mickiewicza i teren placu Kamińskiego strażnicy miejscy zauważyli grupkę młodych osób schowanych za drzewem i zachowujących się podejrzanie. - Na miejscu zdarzenia patrol wylegitymował czterech mężczyzn. Przy jednym z nich strażnicy znaleźli zawiniątko z marihuaną. Cała czwórka została przekazana policji.

    Z kolei w środę (17.04) około godz. 13.20 strażnicy patrolując ulicę Kołobrzeską zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy szli wzdłuż przebiegającego tam kanału. Jeden z nich poruszał podbierakiem w wodzie. Operując tak wyciągnął z wody małego szczupaka. Obaj kłusownicy zostali wylegitymowani. Jak się okazało jeden miał 23 lat a drugi, ten, który wyciągnął szczupaka, zaledwie 12 lat. Złapanego przez nich szczupaka strażnicy wypuścili do wody, a kłusowników przekazali policjantom.

    Tego samego dnia około godz. 17.10 w parku miejskim patrol SM zauważył trzy osoby pijące tam piwo. Po ich wylegitymowaniu okazało się, że jednym z nich to nieletni. Na dorosłych zostaną sporządzone wnioski o ukaranie a na nieletniego informacja o demoralizacji. Nieletni został przekazany opiekunom.

    W czwartek (18.04) po godz. 22 strażnicy zostali wezwani na interwencję na ulicę Kwiatową, gdzie dwa duże psy biegające samopas zagryzły innego psa. Na miejscu ustalono właścicielkę psów, która została ukarana mandatem oraz właściciela zagryzionego psa, który został pouczony o możliwości dochodzenia roszczeń. - Przypominam
o obowiązku wyprowadzania psów na smyczach i obowiązkowym szczepieniu psów przeciwko wściekliźnie – dodaje G. Grondys. 

    W piątek (19.04) około godz. 19 trzech nieletnich raczyło się alkoholem w okolicy ogrodów działkowych. Całą trójkę strażnicy przekazali rodzicom.

    W sobotę (20.04) przed godz. 8 strażnicy podjęli interwencję na ul. Ordona. Podczas legitymowania mężczyzny przy patrolu zatrzymał się samochód. Jego kierowca zaczął ubliżać strażnikom. Gdy „zdenerwowany” szofer zatrzymał się na pobliskim parkingu okazało się, że prowadzi pojazd po pijanemu. – Wyszło też na jaw, że delikwent miał wcześniej zatrzymane zarówno prawo jazdy jak i dowód rejestracyjny. Został przekazany policji – kończy G. Grondys. (sw)