
Nie ulega wątpliwości, że miniony 2014 rok dla szczecineckich strażników był czasem trudnym. Po niefortunnej interwencji patrolu na Placu Wolności na formację popłynęła fala krytyki. Zainteresowanie mediów ogólnopolskich też nie sprzyjało spokojnej służbie. Do tego formację "upolityczniono" w kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi 16 listopada. Ugrupowanie opozycyjne "Razem dla Szczecinka" poszło do wyborów ze sztandarowym hasłem: "Jak wygramy, to zlikwidujemy Straż Miejską".
Co prawda opozycja wybory przegrała, ale wciąż nie ustaje w wysiłkach, by formację zlikwidować. Podejmowane są próby zorganizowania i przeprowadzenia referendum w tej sprawie. Jaki będzie finał tej kampanii?
Tymczasem Straż Miejska przedstawiła sprawozdanie ze swojej działalności w 2014 roku. Komendant Grzegorz Grondys wielokrotnie w rozmowie z nami podkreślał, że miniony rok był dość trudny, ale i owocny.
- Trudny m.in. dlatego, że oprócz zawirowań wokół naszej służby mieliśmy tez spore rotowanie składem osobowym. Strażnicy się wyszkolą i odchodzą do lepiej opłacanych służb mundurowych, głównie do wojska i policji, a przygotowanie następców wymaga czasu. Rok dobry, bo udało się nam zrealizować zadania postawione przez burmistrza - mówi G. Grondys.
W minionym roku strażnicy ujawnili ponad 20,6 tys. wykroczeń (w 2013r. - 29 tys.). Ich sprawcy zostali ukarani blisko 10,5 tys. mandatami na łączną kwotę 1,34 mln zł. Ponad 3 tys. sprawców naruszania prawa „odwiedziło” Wydział Karny Sądu Rejonowego w Szczecinku. Strażnicy zastosowali też wobec sprawców naruszenia prawa ponad 7 tys. pouczeń.
Za co najczęściej podpadali mieszkańcy Szczecinka? Otóż za wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji. Sprawcy zapłacili blisko 9,5 tys. mandatów na kwotę 1,27 mln zł. Straż Miejska skierowała też z tego tytułu do sądu 2566 wniosków o ukaranie.
Szczecinecczanie mieli też problem z wykroczeniami przeciwko: porządkowi i spokojowi publicznemu – 1802 wykroczeń (mniej niż w 2013 r.), obyczajności publicznej - 1518 wykroczeń (w 2013r, - 1236) oraz z łamaniem ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi - 1557 wykroczeń (w 2013r. - 1527). Z kolei palenie w miejscu niedozwolonym zaowocowało 144 mandatami (2013r. - 99) na kwotę 7450 zł.
Roczny raport szczecineckiej straży miejskiej dokładnie omawia niektóre rodzaje zdarzeń łamania prawa. Np. w dziale dot. analizy wykroczeń przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu najwicej miejsca zajmują wykroczenia polegające na spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych. Zdaniem strażników, skala zjawiska jest nadal ogromna. Większość osób popełniających tego typu wykroczenia to osoby albo bezdomne, albo nieposiadające stałego źródła zarobku. W 2014 roku strażnicy miejscy ujawnili ponad 1,5 tys. tego typu zdarzeń. Sprawcy zostali ukarani 531 mandatami (w 2013r. - 370) na kwotę blisko 35 tys. zł.
Z kolei w dziale dot. wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu osób i mienia, najczęściej ujawniane zdarzenia wyczerpywały znamiona paragrafu: „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia”. W 2014 roku mieszkańcy Szczecinka byli sprawcami 286 tego typu wykroczeń (w 2013r. - 237), z tego w 251 przypadkach strażnicy zastosowali pouczenia, w 23 przypadkach nałożyli mandaty na łączną kwotę 2250 zł oraz skierowali 7 wniosków o ukaranie.
Patrole straży miejskiej ujawniły również ponad 1,5 tys. (w 2013r. - 1,2 tys.) wykroczeń przeciwko obyczajności publicznej oraz 235 wykroczenia (2013r. - 278) zaśmiecania miejsc publicznych, klatek schodowych i niszczenia zieleni, czyli łamanie Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
W ubiegłym roku strażnicy przeprowadzili 34 kontrole przydomowych kotłowni w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi spalania w nich śmieci czy odpadów. W 17 przypadkach zgłoszenia nie zostały potwierdzone. Z kolei w 14 przypadkach SM zastosowała pouczenia a w 2 przypadkach skierowała wnioski o ukaranie sprawców do Sądu Rejonowego w Szczecinku.
To nie wszystkie działania naszych strażników ujęte w sprawozdaniu za 2014 rok. Strażnicy zatrzymywali również sprawców przestępstw - ujęli i przekazali policji 52 osoby. Ujawnili też 23 przestępstwa oraz doprowadzili do miejsca zamieszkania lub ZOZ 119 osób. W ośrodkach dla bezdomnych umieścili 25 osób.
W 2014 roku patrole SM zatrzymały 8 nieletnich znajdujących się pod wpływem alkoholu, 5 nieletnich odurzonych narkotykami i 2 nieletnich podczas narkotyzowania się. 26 nieletnich zostało ujętych w związku z dokonanymi przez nich kradzieżami, niszczeniem mienia czy innymi czynami świadczącymi o ich demoralizacji. Np. czwórka nieletnich została ujęta w sytuacji, kiedy wtargnęli na teren szkoły i wywołali tam awanturę.
"Działalność" szczecineckich fotoradarów będących na wyposażeniu Straży Miejskiej opisaliśmy w artykule "Rok miejskich fotoradarów..."
Strażnicy współpracują nie tylko z policją (304 wspólnych patroli), ale też ze Strażą Ochrony Kolei, Służbą Więzienną, Strażą Pożarną, również z zawodową i społeczną Strażą Rybacką.
W związku z skargami mieszkańców o zakłócaniu zarówno porządku jak i ciszy nocnej, szczególnie w weekendy w centrum miasta wystawiają w weekendowe noce wspólne patrole z firmami ochrony. W 2014 roku zrealizowali 80 takich patroli.
Strażnicy w 2014 roku złapali lub przejęli 69 psów oraz jednego kota i umieścili je w schronisku.
Wbrew często głoszonym opiniom, mieszkańcy Szczecinka nader chętnie współpracują ze strażnikami. W 2014 roku zgłosili strażnikom blisko 1,5 tys. negatywnych zdarzeń. Najczęściej dotyczyły one zdarzeń związanych z wykroczeniami drogowymi (tamowanie i utrudnianie ruchu lub parkowanie w miejscach niedozwolonych), bezpańskich zwierząt (243 zgłoszenia), zakłócania spokoju i porządku publicznego (226 zgłoszeń), leżących pijanych osób (149 zgłoszenia), spożywania alkoholu w miejscach publicznych (92 zgłoszenia) czy konieczności podjęcia interwencji wobec osób bezdomnych – 67 zgłoszeń.
Co ważne, i co podkreśla w raporcie komendant, interwencje zgłaszane przez mieszkańców były podejmowane natychmiast. Zwłoka mogła wynikać jedynie z potrzeby przemieszczenia patrolu z innej części miasta czy zaangażowania strażników w momencie zgłoszenia w załatwianie innej interwencji.
W roku 2014 strażnicy miejscy pracowali przez całą dobę na trzy zmiany. Od godz. 6 do godz. 22 praca odbywała się na dwie zmiany, zarówno w komendzie przy ul. Karlińskiej jak i na patrolach. Z kolei w godz. od 22 do 6 kierowca z radiowozem był kierowany do służby w Komendzie Powiatowej Policji.
Straż Miejska (stan na dz. 31.12.2014r.) funkcjonowała w obsadzie 34 osobowej tj. 26 strażników łącznie z komendantem oraz 8 osób zatrudnionych na etatach cywilnych - księgowa, kadrowa a zarazem osoba prowadząca sekretariat, osoba prowadząca windykację mandatów i 2 osoby przy przygotowywaniu materiałów z fotoradaru. Z kolei dwie osoby pracowały w ramach robót publicznych i jedna osoba na pół etatu przy archiwizacji materiałów i wykonywaniu innych czynności biurowych.
Wśród strażników następuje bardzo duża rotacja. Niskie zarobki oraz trudna, stresogenna praca powodują, że funkcjonariusze odchodzą do pracy w innych zakładach. Najczęściej podejmują służbę w policji, wojsku i zakładach karnych. Zdaniem komendanta strażnik, aby mógł właściwie realizować swoje obowiązki, oprócz podstawowego przeszkolenia, musi, co najmniej przez 5 lat nabywać doświadczenia pracując w patrolach.
Po niefortunnej interwencji patrolu na Placu Wolności, Straż Miejska zakupiła kamery monitorujące podejmowane przez strażników interwencje oraz monitorująca pomieszczenie dla osób zatrzymanych w radiowozie. Ze wszystkimi strażnikami zostały przeprowadzone zajęcia z psychologiem. Polegały one m.in. na uczeniu się umiejętności radzenia sobie ze stresem podczas podejmowanych interwencji. Z kolei dwóch oskarżycieli zostało dodatkowo przeszkolonych z zakresu prowadzonych spraw o wykroczenia.
Pod koniec ubiegłego roku strażnicy przeszli też szkolenie z zakresu prowadzenia postępowania mandatowego oraz brali udział w szkoleniu dotyczącym uzależnień. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Opracowano na podstawie raportu z www.miastozwizja.pl, za pozwoleniem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Och kolejny artykuł wybielający "STRASZ" Miejską, ktoś się obawia referendum...
brawo bezpieczne miasto dziękuje i w tym roku życze jak najmniej pracy gdyż nasze społeczeństwo czuje że jest bezpiecznie a huliganą zlodzieją i innych z tak zwanego marginesu niech wiedza ze nie odpuszcza i będą walczyć o dobro społeczeństwa
Na onecie była informacja że PR w szczecinku kończy dochodzenie i na dniach skieruje akt oskarżenia przeciwko kowbojom ze straży miejskiej. Czy nasz lokalny i lojalny brukowiec przemilczy tą informacje tylko bedzie wybielał tą przestępczą formacje?
Czy człowiek piszący,że miszkańcy Szczecinka zapłacili 1,27 ml za tzw.wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji ma nas,mieszkańców, za idiotów?Przecież wiadomo,że chodzi o zakład fotograficzny przy obwodnicy.Szczecineccy kierowcy raczej stanowią mniejszość klienteli tego zakładu.Mam nadzieję,że już niedługo...