
Głośno imprezować można, oprócz piątków, także we wtorki. I to na środku miasta. Udowodniło to dwóch mężczyzn, którzy około 18.20 szli w kierunku placu Wolności, pijąc wódkę wprost z butelki.
Zaczepili jedną z przechodzących kobiet, która natychmiast zgłosiła to straży miejskiej. Na miejscu szybko pojawił się volkswagen strażników. Jak informuje Straż Miejska w Szczecinku, jeden z mężczyzn został ukarany mandatem karnym, a na drugiego zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu.
źródło: SM Szczecinek. foto: SM
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pewnie dostał mandat 30 zł, a ten do Sądu, to nic nie trafi do kasy miasta. To niech lepiej odśnieżają strażnicy. "Na Straż Miejską idzie co roku 3 miliony złotych. Pensja komendanta to 8500 zł, rocznie 100k. Przy kamerach pracuje około 10 osób, to 420k. rocznie. Strażników jest chyba 6, to 252k. Razem 772k na pensje. Na co idzie reszta kasy?" https://szczecinek.com/artykul/nowy-radiowoz-policji/386478
Dziękujemy Straży Miejskiej za natychmiastową reakcję. Dzięki Wam czujemy się bezpiecznie.
I jeszcze kobiety zaczepiali, o 18 wieczorem. Skandal. Proponuję politykę ZERO TOLERANCJI. Zniszczył kosz na śmieci, połamał drzewko w parku - niech płacą cały koszt naprawienia i jeszcze grzywna, a nie mają pieniędzy odpracować ilość stawek dziennych. Jest monitoring i nikt nie ma prawa zakłócać porządku, z tego tylko powstaje patologia, przemoc wobec rodziców, konkubiny itd. Który z kandydatów na burmistrza poprze politykę ZERO TOLERANCJI niczym za Giuliani'ego w Nowym Jorku?