
Są różne sposoby na pozbycie się z domu niechcianych zwierząt. Bywa, że zostają one po prostu porzucone. Często też jest jednak tak, że kiedy pupil przestaje być potrzebny, umieszcza się go gdzieś, gdzie nie będzie na co dzień sprawiał domownikom kłopotu. W takich przypadkach psy, bo tego typu los najczęściej spotyka właśnie te zwierzęta, trafiają na teren ogródków działkowych. Szczęście mają te czworonogi, których właściciele doglądają swoje ogródki w miarę często. Gorzej, gdy pozostawione na krótkich łańcuchach, przy pustej misce psiaki, muszą czekać na swojego pana przez długie dni.
W niedzielę, 16.09 strażnicy miejscy znów interweniowali na terenie szczecineckich ogrodów działkowych właśnie z powodu pozostawionego tam psa. Losem czworonoga zainteresowali się pracownicy i wolontariusze schroniska dla bezdomnych zwierząt, którzy od pewnego czasu obserwowali trzymanego na łańcuchu, tuż za ogrodzeniem czworonoga. Pies miał urządzoną prowizoryczną budę. Obok - żadnej miski z wodą czy z jedzeniem. Jego zadaniem było najwyraźniej odstraszanie złodziei trzymanych pod folią warzyw.
Przypomnijmy. To już nie pierwsza tego typu interwencja strażników w ostatnim czasie. Niedawno na jednym z ogrodów działkowych strażnicy pomogli wygłodzonemu psu i kilkunastu ledwo żyjącym gołębiom. Około 30 ptaków znaleziono martwych. Pies z ogródka działkowego swoich właścicieli trafił do schroniska. Właściwą opiekę otrzymały też znalezione u działkowiczów, wycieńczone gołębie.
Jaki los czeka psa, wobec którego teraz interweniowali strażnicy?
– Niestety, tym razem psa nie zabrano – dowiadujemy się od jednej z wolontariuszek szczecineckiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. – Straż miejska podejmie próbę ustalenia, kim jest jego właściciel. Wówczas strażnicy upomną właściciela, by poprawił warunki bytowe pieska. Jeżeli tego nie zrobi, pies najprawdopodobniej trafi do schroniska.
Foto: Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt Szczecinek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Powinno się publikować zdjęcia i nazwiska oprawców zwierząt!
Bez żartów jak to nie zabrano? Przecież to logiczne że ten pseudo właściciel sadysta zostawił to biedne stworzenie na śmierć! Namierzyć i ukarać
Dlaczego nie zabrano.Może komendant straży odpowie
właściciela uwiązać na łańcuchu !!! i pokazywać zdjęcia ..CO ZA ZNIECZULICA JAK MOŻNA BYĆ TAKIM SADYSTĄ..z tego co wiem to pies może być uwiązany na łańcuchu chyba tylko 12 h na dobę ...
Powinni odrazu psa zabrac a nie ustalac wlasciciela???!!!!co za prawo zjebane w tej Polsce jest!!!
Ludzie to zawsze wyolbrzymiaja nie zabrali pewnie bo nie było podstawy na to trzeba zobaczyć A potem pisać
Przypaczcie się zdjęcia bez wody jak ja z daleka widać w garnku.
Dlaczego niezabrano przecież ten pies jest zaniedbany i cierpi masakra ile jeszcze nieszczęścia musi się wydarzyć.
namierzyć i ukarać, pisowska polityka zamierza coś innego i w d... ma psy, koty i inne zwierzęta