
Na terenie Szczecinka obowiązuje zakaz używania sztucznych ogni i petard. Wyjątkiem będą dwa dni – Sylwester 31 grudnia i Nowy Rok 1 stycznia. Za nieprzestrzeganie zakazu można zarobić sowity mandat – nawet 500 złotych.
Niech nikt nie liczy, ze pozostanie bezkarny – zapewniają strażnicy miejscy. – W niedzielę (18.12) około godz. 2.30 patrol podejmował interwencję w stosunku do małolata, który ignorując zarówno ciszę nocną, jak i zakaz używania materiałów wybuchowych, zabawiał się petardami. Młodzieniec został ujęty przez przechodnia, który zaalarmował Straż Miejską. Po wyjaśnieniu okoliczności sprawy i spisaniu stosownego protokółu nieletni został przekazany rodzicom – mówi „Tematowi” komendant SM Grzegorz Grondys.
Kto zapłoci mandat za nocne wybuchy? Wiadomo, rodzice. Przecież nie „rozrywkowy” młodzieniec najwyraźniej cierpiący na bezsenność.
- Zakaz „wybuchów” potrwa do 2 stycznia 2012 roku włącznie. Zabawa fajerwerkami w dni, w które ich używanie jest objęte zakazem, będzie karana nawet 500-złotowym mandatem. Patrole będą też sprawdzać miejskie targowiska i hale targowe. Na sprzedaż świątecznych materiałów wybuchowych trzeba mieć koncesję. Takich środków nie można też sprzedawać osobom małoletnim. Za ominięcie tych zakazów grożą wysokie kary finansowe oraz odpowiedzialność karna. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
chwile można wytrzymać .. ale bez przesady ..
bardzo często jak spaceruje wieczorami z psem na osiedlu zachod ( okolice garaży ) słychać huk petard. SM oczywiście bedzie udawala ze nie slyszy .. ale skoro cale osiedle slyszy to oni chyba tez .. jestem zupełnie za mandatami bo nie mam ochoty słuchać huków ..
tak dokładnie , też mieszkam na os. zachód i słychać je codziennie , nie zależnie od godziny np. dziś wstałem o 5 rano , czemu? obudził mnie wybuch petardy. w dzień też nie marnują czasu...
wystarczy zakaz sprzedazy do 31 i nie bedzie problemu z strzelaniem a to ze strzelaja i nie sa łapani swięta racja
Karac ile sie da gówniarzy , zakaz to zakaz, a ja jak złapie w okolicy placu to pokaże strzelajacym inny rodzaj petardy równie ogłuszający w skutku.
Straży miejskiej łatwiej jest upilnować kogoś z pieskiem(przeważnie ludzi starszych),niż z petardami.A zwierzaki naprawdę warjują od wybuchu petard.Najłatwiej jechać na interwencję jak już sprawca jest ustalony.A może by tak panowie coś od siebie?Życzę sukcesów w łapaniu piromanów.Zresztą w to bardzo wątpię,aby były na tym polu sukcesy Straży Miejskiej!
niedlugo za piardniecie bedzie mandat Panstwo zakazow
Zgadzam sie.Mozna zniesc "chwilowy" hałas (bo każdy z nas pewnie taki kiedys uczynił) ale jak ktos odpier....kanonade pod oknami to już przesada.Bedzie czas na wybuchowa zabawe...w swoim czasie.Pozdrawiam
naj wiekszą skuteczność to mają w łapaniu młodych ludzi jak spożywają piwko hehehe a i wypisywaniu ślicznych mandacików hehehe
i bardzo dobrze! nikt nie liczy się z tym , że są w mieście osoby starsze , zwierzęta , dzieci , które boją się petard , od strzelania jest sylwester , ewentualnie WOŚP i to też wiadomo w jakich okolicznościach
Np. w okolicy os. zachód od czasu do czasu słychać głośne wystrzały, a pewnie nikt nie został ukarany. A to przecież pod samą siedzibą straży. A jak ja słyszę w bloku, to oni też słyszą.
babciu mam w du..e twój komentarz z nadgorliwością. Gnojek obudził mi dziecko bo znalazł sobie miejsce pod moimi oknami na napi...e petardami. Do 20 min to znosiłem i czekałem. Szkoda że nadgorliwości nie mają rodzice w wychowaniu dzieci. 22.00 wieczorem to nie czas na uliucy dla dzieciaka z podstawówki.
pewnie będzie nagrodzony,to chyba na naszym podwórku