
Z roku na rok na ulicach naszego miasta pojawia się coraz więcej samochodów. Na początku roku w powiecie szczecineckim zarejestrowanych było łącznie ponad 63 tys. pojazdów, a liczba ta stale rośnie – rocznie przybywa nam ok. 5 tys. aut. Coraz częściej pojawia się jednak kwestia braku miejsc parkingowych, na których moglibyśmy pozostawiać samochody. Z takim problemem od długiego już czasu borykali się również mieszkańcy ul. Chełmińskiej, gdzie na całym osiedlu można było uświadczyć zaledwie kilka miejsc postojowych, a mieszkańcy parkowali na ulicy lub chodniku, utrudniając tym samym ruch oraz poruszanie się pieszych. Po licznych prośbach Szczecinecka Spółdzielnia Mieszkaniowa postanowiła przeznaczyć dotychczas ogrodzony teren przy ulicy Chełmińskiej/Zana (który pełnił rolę prowizorycznego boiska do gry w piłkę) pod budowę nowych miejsc parkingowych. Okazuje się, że nie wszystkim mieszkańcom pomysł ten przypadł do gustu.
- Za kilka dni ruszy budowa nowego parkingu w miejscu dotychczasowego boiska od strony ul. Zana. Dowiedziałam się, że wraz z pozostałymi mieszkańcami mamy tydzień, aby wypowiedzieć się czy chcemy, żeby w tym miejscu dalej było boisko, czy jednak wolimy parking. Okazało się, że jeżeli nie zgodzimy się na budowę parkingu, będziemy musieli zapłacić za nowy projekt zagospodarowania terenu. Spółdzielnia zwyczajnie ogołaca nas z zieleni, to jest czysty wandalizm! Przecież mieszkańców traktuje się niepoważnie, a zarząd takie plany powinien uzgadniać w porozumieniu z mieszkańcami. To my powinniśmy decydować o sposobie zagospodarowania terenu przed naszymi blokami – mówi zdenerwowana Czytelniczka, która dziś rano zadzwoniła do redakcji „Tematu”. To jednak nie koniec sygnałów od mieszkańców ul. Chełmińskiej.
- Dlaczego spółdzielnia zadecydowała o wybudowania parkingu właśnie w tym miejscu? Przecież na naszym osiedlu jest wiele lepszych i bardziej odpowiednich miejsc pod taką budowę. Rok temu dopytywałem w spółdzielni o plany budowy nowych miejsc parkingowych i takich planów nie było. A teraz się dowiaduję, że jednak budują nam parking. Dlaczego nikt nie uzgadniał tego z mieszkańcami? – dopytuje pan Tomasz, również mieszkaniec ul. Chełmińskiej.
Sytuacja wydaje się wręcz kuriozalna biorąc pod uwagę fakt, że w pozostałych częściach miasta szczecinecczanie zapewne ucieszyliby się z wiadomości budowy na ich osiedlach dodatkowych miejsc postojowych. I czy faktycznie SzSM powinna taką decyzję uzgadniać z mieszkańcami?
- Teren znajdujący się przy ul. Chełmińskiej 22 i 24, gdzie docelowo ma zostać wybudowany parking, nie jest własnością mieszkańców, ale jest to teren należący do spółdzielni. Otrzymaliśmy pozwolenie na budowę i lada dzień rozpoczynamy realizację tej inwestycji. Nie zwracaliśmy się do mieszkańców z zapytaniem o to, czy wyrażają zgodę na taką budowę oraz nie pojawiła się żadna informacja na temat tego, że mają tydzień czasu na wypowiedzenie się w tej kwestii. Nic takiego nie miało miejsca. Mieszkańcy przecież sami wielokrotnie zwracali się do nas z prośbą o budowę dodatkowych miejsc parkingowych na tej ulicy - mówi Barbara Kucab, prezes Szczecineckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Przy ul. Chełmińskiej wszystkie samochody stoją na ulicy, ponieważ mieszkańcy nie mają gdzie parkować swoich aut. Przecież to mieszkańcy tych budynków domagali się parkingu, były tam niesamowite awantury o to, że samochody parkują pod oknami oraz na nowo wyremontowanym chodniku. I wobec tego w ubiegłym roku poinformowaliśmy poniektórych mieszkańców tego budynku, którzy takie prośby do nas kierowali, że takie prace zostaną podjęte celem realizacji parkingu, żeby mieszkańcom ułatwić dojazd do budynku i udostępnić dodatkowe miejsca parkingowe. A ten teren, na którym docelowo powstanie parking, służył jako boisko do gry w piłkę, ale nigdy nie było to boisko z prawdziwego zdarzenia. Mieszkańcy wielokrotnie sygnalizowali nam, że jest taka potrzeba, aby powstały nowe miejsca parkingowe, ponieważ przy tych blokach jest zaledwie pięć miejsc postojowych, dlatego też podjęliśmy taką decyzję.
Jak się dowiedzieliśmy, osiedle to jest bardzo konfliktowe, ponieważ we wcześniejszych latach spółdzielnia na prośbę mieszkańców już dwukrotnie planowała budowę parkingu. Jednak do realizacji inwestycji nie doszło, ponieważ grupa osób za każdym razem podpisywała petycję, aby „zbojkotować” obie budowy. Niestety jednak pozostali mieszkańcy, których podpisy nie widniały pod petycją, zwyczajnie nie mieli okazji wypowiedzieć się w tej kwestii. W efekcie protestów przy ul. Chełmińskiej nie doszło do realizacji łącznie aż 40 miejsc postojowych, które niewątpliwie znacznie ułatwiłyby życie zmotoryzowanym mieszkańcom.
- Pewna pani postanowiła zebrać podpisy i okazało się, że tych podpisów „przeciw” jest więcej niż „za”, więc musieliśmy zrezygnować z inwestycji. A przecież są mieszkańcy, którzy bardzo chcą, aby powstały nowe miejsca parkingowe. Grupa mieszkańców już dwukrotnie zablokowała budowę parkingu na tym osiedlu. Tym razem do realizacji budowy dojdzie i ten parking będzie, ponieważ jest on na tym osiedlu bardzo potrzebny i wielu mieszkańców zwracało się z prośbą o budowę miejsc parkingowych. A że niektórym to nie odpowiada… Nigdy nie da się dogodzić wszystkim jednocześnie – dodaje nasza rozmówczyni.
Teren pod budowę nowego parkingu został już przekazany wykonawcy, który już w najbliższych dniach rozpocznie budowę. Docelowo powstaną łącznie 22 nowe miejsca postojowe – w tym dwa dla osób niepełnosprawnych. Dziś (23.09) na płytę prowizorycznego boiska wjechał ciężki sprzęt i lada dzień rozpocznie się realizacja inwestycji, która najpewniej podzieli mieszkańców ul. Chełmińskiej na tych, którzy wielokrotnie domagali się budowy parkingu oraz tych, którzy bojkotowali wcześniejsze plany i zamiast miejsc postojowych woleliby mieć pod oknem kwiatowe rabaty. (mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wedlug mnie dobry pomysl Wychowalem sie na tym boisku i kiedys bylo dobre bo korzystalo z niego duzo dzieci i mlodzierzy a teraz juz dzieciaki tam nie graja. Wystarczy spojrzec swieci pustkami. Dzieci maja w okolicy duzo placow zabaw. Poza tym boisko jest niewymiarowe :/ Budowa parkingu nie ma nic wspolnego z lenistwem. Na Starostwie chcialem ostatnio zaparkowac i tez miejsca nie bylo :/ Moze kilka miejsc na terenie boiska to niewiele ale zawsze cos. Czasy sie zmieniaja i miasto sie rozwija trzeba sie pogodzic z nieuniknionymi zmianami i nie walczyc z wiatrakami.
Ja mieskzam na parterze w bloku 24 i to najblizej boiska , nie jestem wcale ulubienicą dawnej władzy ludowej , bo bylam wtedy dzieckiem.Też nie jestem za tym , by budować parking kosztem boiska , bo też uważam , że zmotoryzowani mogą swoje "du.y" ruszyć i przejśc parę metrów po samochód np do Starostwa.Nie widze potrzeby zrobienia parkingu akurat na boisku.Place zabaw owszem są , ale dla maluchów, a co mają robić większe dzieci ....Pozostanie im odbijanie piłek po elewacjach bloków , co sie odbije na kosztach SZSM.....Głupi pomysł , widocznie Ktoś ma w tym niemały interes....
Ważniejsze auta niż dzieci...tylko pogratulować priorytetów. A z resztą co się dziwić jak w 22 i 24 partery okupują ulubieńcy dawnej władzy ludowej. Myślą że dalej są najważniejsi. 100 metrów im za daleko na parking starostwa. Jak chcą mieć samochód pod oknem to niech sobie domek kupią i zostawią nas w spokoju.
Krytycznie wypowiadają sie osoby które nie mają samochodów. Placzabaw jest obok każdego z bloków.Chodniki zablokowane. A dzieci kopiących piłke coraz mniej. Z reguły bawią się na trawnikach. Oby kazdy zarządca dbał tak o lokatorów jak SzSM
Krytycznie wypowiadają sie osoby które nie mają samochodów. Placzabaw jest obok każdego z bloków.Chodniki zablokowane. A dzieci kopiących piłke coraz mniej. Z reguły bawią się na trawnikach. Oby kazdy zarządca dbał tak o lokatorów jak SzSM
Wychowałem się na tym boisku,stare piękne beztroskie czasy :)
Ile miejsc parkingowych by nie powstało to i tak bedzie za mało.Jak w rodzinie maja po 2-3samochody.Szkoda tylko ze to wszystko kosztem Dzieci i Mieszkańców ,którzy nie chcą parkingów-smrodu spalin pod oknami-hałasu.Jedyna atrakcja osiedli to parkingi smietniki...porażka.Na szczęście budowa miejsc parkingowych przy ulicy Chełmińska 12-14-16 póki co odroczona.Ludzie walczcie o cisze,spokój i miejsca dla swoich Dzieci,które też muszą mieć gdzie się bawic-wybiegać.