
Powiatowe Centrum Sportu w Szczecinku stało się kluczowym punktem na sportowej mapie regionu. Nowoczesny kompleks przyciąga zarówno lokalnych, jak i przyjezdnych sportowców, zapewniając im doskonałe warunki do treningów, zawodów i rekreacji - informuje Starostwo Powiatowe w Szczecinku.
Obiekt tętni życiem – obecnie trenują tu młodzi piłkarze z Wrocławia, a szczecineccy sportowcy mają do niego stały dostęp. Inwestycja ta to istotny krok w rozwoju infrastruktury sportowej powiatu, pozwalający na organizację wydarzeń na wysokim poziomie
- podkreśla rzecznik Starostwa Powiatowego Piotr Rozmus.
Dwie kluczowe części inwestycji
Pierwszym etapem było wybudowanie pełnowymiarowego boiska o wymiarach 105 m x 68 m, pokrytego nowoczesną trawą syntetyczną. Obiekt wyposażono w zaawansowane oświetlenie, umożliwiające treningi i rozgrywki po zmroku. Koszt budowy wyniósł około 9,3 miliona złotych.
Drugim etapem było przekształcenie dawnego internatu Zespołu Szkół Nr 6 im. Stanisława Staszica w nowoczesne centrum pobytowe. Na sportowców czeka 69 miejsc noclegowych w 30 komfortowych pokojach (jedno-, dwu- i trzyosobowych) z prywatnymi łazienkami. Do ich dyspozycji są również dwie świetlice, sale rekreacyjne (siłownia, pomieszczenie fitness), sauna oraz strefa wypoczynku. Budynek dostosowano do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, instalując windę.
Koszt tej części inwestycji wyniósł niespełna 10 milionów złotych. Wpływ na rozwój regionu Powiatowe Centrum Sportu w Szczecinku to znaczący krok w kierunku rozwoju lokalnego sportu. Obiekt sprzyja zarówno profesjonalnym treningom, jak i rekreacji, zapewniając sportowcom komfortowe warunki
- podkreśla rzecznik.
Całkowity koszt inwestycji wyniósł ponad 19,2 miliona złotych, z czego aż 14,4 miliona złotych pozyskano w ramach dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czekamy teraz na sukces drużyny piłkarskiej
Gdyby szary Kowalski był inwestorem takiego boiska i sam pilnował takiej inwestycji, to koszt byłby przynajmniej o połowę mniejszy. Wydawanie publicznych pieniędzy to coś bardzo prostego, bo nikt nie szuka wykonawców by było to wykonane w miarę w dobrych pieniądzach, tylko robi się przetargi, a tam to już wykonawcy wiedzą o co chodzi i hulaj duszo piekła nie ma, walą ceny ile się da. Szkoda, że nikt w urzędach nie pomyśli nad stworzeniem takiego działu odpowiedzialnego za prawdziwe szukanie wykonawców na rynku i samemu wyliczenie ile taka inwestycja pochłonie naprawdę pieniędzy, bo to mogłoby pozwolić na lepsze wydawanie publicznych pieniędzy. No ale co, po co się pytam?
Jestem już po pierwszym "spotkaniu" z tym arhitektonicznym arcydziełem i o ile nie mam zastrzeżeń do zaplecza technicznego, tak jakość płyty wywołuje obawy, czy tworzeniem zajęli się prawdziwi fachowcy oraz czy środki zostały w pełni przeznaczone na budowę obiektu. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda dobrze. Ba... nawet dość imponująco, jednak przy bliższym kontakcie z "murawą" okazuje się, że w wielu miejscach płyta jest pozapadana. Jeśli obiekt ma być krokiem milowym, który wprowadzi nas w zupełnie nowe obszary promocji miasta, to niestety jest to słaba wizytówka.