Reklama

Nie wiedział, co zrobić, więc czekał w sklepie

07/01/2019 13:34

Do dość nietypowej interwencji zostali wezwani strażnicy miejscy w Szczecinku w czasie trwania Święta Trzech Króli. W niedzielę, 6.01 ktoś powiadomił strażników o chłopcu, który od dłuższego już czasu przebywa w jednym ze sklepów przy ul. Bartoszewskiego.

Jak przekazało strażnikom dziecko, mama kazała mu iść do kolegi, ale nie było go w domu. – Ponieważ mama chłopca gdzieś wyjechała on postanowił poczekać na nią w sklepie – poinformowała Straż Miejska w Szczecinku.

Strażnicy ustalili, że chłopiec mieszka w rodzinie zastępczej. Udali się tam, ale w zamkniętym mieszkaniu nikogo nie zastali. Ustalili, że kobieta, która opiekuje się chłopcem, może przebywać u swojej rodziny na ulicy Trzesieckiej.

- Tam zastano matkę zastępczą, której przekazano chłopca. W związku z powyższą sytuacją o całym zajściu zostanie powiadomione Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie – dodają w swoim komunikacie strażnicy. 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-01-07 14:43:51

    Myślę, że dzieci powinny niczym Pawlik Morozow skarżyć do SM na własnych rodziców. Pawlik Morozow też doniósł na własnego ojca. Ojciec pomagał uciekinierom z łagrów, dając im czyste blankiety dokumentów tożsamości do wypełnienia. Skłócony z ojcem Pawlik wskazał miejsce, w którym ojciec ukrywał blankiety. Gdy ojca aresztowano, okazało się, że matka nie jest w stanie samodzielnie utrzymać Pawlika i jego brata. Wtedy Pawlik za pieniądze zaczął donosić, gdzie chłopi chowają zboże. Celem propagandy było propagowanie postawy donosicielstwa i niszczenie więzi rodzinnych (ostatniej ostoi sprzeciwu wobec totalitarnej władzy partii bolszewików). Idolizacja Pawlika miała oznaczać, że nowy sowiecki człowiek zawsze stawia dobro państwa sowieckiego nad więziami społecznymi i rodzinnymi. Denuncjator Pawlik Morozow został symbolem Pionierów – oficjalnym wzorem do naśladowania dla sowieckich dzieci. Opisywano go w podręcznikach, stawiano mu pomniki, pisano o nim poematy, sztuki, pieśni, symfonie, nawet operę. Morozowa uwieczniano na znaczkach pocztowych i etykietkach pudełek od zapałek.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-01-07 18:30:07

    '..., okazało się, że matka nie jest w stanie samodzielnie utrzymać Pawlika i jego brata. Wtedy Pawlik za pieniądze zaczął donosić, gdzie chłopi chowają zboże. Celem propagandy było propagowanie postawy donosicielstwa i niszczenie więzi rodzinnych (ostatniej ...." Tak patrzę, patrzę....Jakby te czasy miały wrócić..... Marzy się chyba ministowi..

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    baca - niezalogowany 2019-01-08 09:50:10

    Albo ja, albo komentujący 14:43 i 18:30 nie rozumiemy opisanej sytuacji. To jest chłopak po przejściach oraz jego zastępcza rodzina. Nie wiem, jak to się ma do Morozowa i heroicznej postawy jego ojca.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-01-08 19:34:24

    Dobrze, że czekał w sklepie, bo na mrozie mógłby się rozchorować. Ciekawe, czy to pierwsza taka sytuacja?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zero opieki - niezalogowany 2019-01-09 13:05:10

    Dziecko pozostawione na pastwę losu!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do