
Wczoraj (środa 19.12) około godz. 19.50 podczas patrolowania ulicy 28 Lutego strażnicy miejscy zauważyli mężczyznę siedzącego na przystanku komunikacji miejskiej i pijącego piwo.
- Obok niego znajdowała się reklamówka. Początkowo mężczyzna twierdził, że nie wie czyja ona jest, ale później stwierdził, że jednak jego – mówi „Tematowi” Grzegorz Grondys, komendant SM. – Okazało się, że w reklamówce znajdują się dwa aparaty fotograficzne. Jak się okazało, aparaty te pochodziły w włamania do domu w Wilczych Laskach. Złodziej ukradł też laptop i inne przedmioty. Mężczyzna wraz z odzyskanymi przedmiotami został przekazany policji. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie