
Czy wodne ptactwo, bytujące na jeziorze Trzesiecko i Niezdobnej karmione jest byle czym? Zdaniem naszego Czytelnika - tak. Jak podkreśla, szczecinecka brać wodna w okresie letnim została przyzwyczajona do żebrania o jedzenie. Z kolei mieszkańcy nie zawsze pamiętają o tym, by dokarmiać kaczki i łabędzie właściwym pokarmem.
Resztki chleba oraz leżące torebki foliowe świadczą o tym, że mimo ostrzeżeń, wodne ptactwo przy wypływie Niezdobnej karmione jest tym, czym nie może. Na niewiele też zdaje się ustawiona tuż obok wielkich gabarytów tablica ostrzegawczo – informacyjna czym i jak ptactwo można dokarmiać
- zwraca uwagę nasz Czytelnik.
Niestety szczecinecka brać wodna w okresie letnim została przyzwyczajona do żebrania o jedzenie. Efekt jest taki, że zdecydowana ich większość bez względu porę roku przebywa właśnie tutaj, ponieważ już nie potrafi samodzielnie pozyskać pożywienia ze środowiska. Teraz w okresie silnych mrozów, zalegającej grubej pokrywy śnieżnej oraz zamarzniętego jeziora, ptaki wymagają naszej pomocy
- zauważa autor listu.
Przecież pieczywo to w jadłospisie człowieka jest podstawowym pokarmem, nie można tego powiedzieć o ptasiej diecie. To są stworzenia roślinożerne!
- przypomina dalej.
Dlatego w żadnym wypadku nie podrzucajmy im do jedzenia pieczywa lub reszek z naszego stołu. Chleb powoduje zakwaszenie układu pokarmowego ptaka, doprowadzając do poważnych schorzeń, a nawet śmierci. Właściwą dietę wodnego ptactwa może być przykładowo drobno pokrojone warzywa, kukurydza, marchew, a nawet ziemniaki. Kaczki i łabędzie z pewnością nie pogardzą tartą na tarce pietruszką, jabłkami czy wysypanym wprost z opakowania płatkami owsianymi lub zbożowymi
- wylicza Czytelnik, wskazując na stojącą na brzegu jeziora Trzesiecko tablicę informacyjną, która podaje, czym ptaki dokarmiać wolno, a czym nie.
Ptactwo należy dokarmiać tak, aby pokarm nie miał kontaktu z wodą. W przeciwnym razie szybko pleśnieje, a nasiąknięty opada na dno i gnijąc przyczynia się do powstania groźnych dla ryb toksyn. Jednym słowem nie wrzucamy pokarmu do wody – pokarm wysypujemy na betonowym w tym miejscu nabrzeżu!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No niestety to wszystko się wzięło od nawyków niedouczonych starszych osób które nauczały przez pokolenia żeby chodzić ,,na łabędzie" ze starym chlebem A niestety ich przełyki nie są przystosowane do jedzenia chleba , mogą się nim zadławić i udusić
idac śladem innych miast ,można a raczej wręcz powinno się zamontować tam przy brzegu automat z ziarnem przecież to nie jest żadna filozofia .szanowni państwo z ratusza zapraszam do działania.radnych ,burmistrzów ,posłów również w łatwy sposób można się wylansować .