Reklama

Maciek, czyli miły kot, który wybiera sobie ludzi. Lubi też leśników

03/09/2021 12:37

Rudo-biały kot podbił serca leśników z Nadleśnictwa Szczecinek. Maciej, bo tak ma na imię, początkowo z dystansu obserwował budynek nadleśnictwa. Z czasem stał się tutaj stałym bywalcem, a nawet został ogłoszony oficjalnym członkiem “leśnej załogi”. 

Mówi się, że to zwierzęta wybieraj sobie ludzi, z którymi chcą przebywać. Tak było również w tym przypadku, ale trzeba przyznać, że takie historie nie zdarzają się często. Uroczy rudo-biało kot nagle zawładnął Nadleśnictwem Szczecinek. Dosłownie: nie tylko czuje się w budynku nadleśnictwa jak u siebie w domu, ale także skradł serca leśnych pracowników. 

Na początku przychodził na teren nadleśnictwa, siadał sobie przed budynkiem i obserwował. Potem zaczął podchodzić coraz bliżej i bliżej, pozwalał się głaskać, a pracownicy przynosili dla niego drobne przekąski

- mówi Tematowi Katarzyna Klimek, rzecznik prasowy w Nadleśnictwie Szczecinek. 

Jak się potem okazało, urokowi kota ulegli najpierw wielcy miłośnicy kociego gatunku, małżeństwo leśników - pani Jola i pan Waldek. Kot otrzymał imię Maniek i na codzienne głaskanie pojawiał się już każdego dnia. Pieszczotom towarzyszyły przekąski, za co Maniek odwdzięczał się tym, co kociarze uwielbiają najbardziej - głośnym mruczeniem. W końcu kot otrzymał zgodę całej załogi, by swobodnie wchodzić do budynku i móc bez żadnych przeszkód przebywać we wszystkich pokojach.

Został też przez pana Waldka zabrany do weterynarza, by sprawdzić, czy nic mu nie dolega. Został odrobaczony i zabezpieczony przed kleszczami. Można powiedzieć, zatroszczono się o jego stan zdrowia w sposób profesjonalny

- dodaje Katarzyna Klimek.

Leśnicy pochwalili się nowym członkiem załogi w mediach społecznościowych. Wieść o nowym wąsatym bywalcu nadleśnictwa szybko dotarła do wielu mieszkańców Szczecinka, w tym do… właścicieli kota. Okazało się bowiem, że rudo-biały kot mieszka tuż obok, na ul. Krętej i nie nazywa się Maniek, tylko Maciek.

Tak okazało się, że kot ma dom i troskliwych właścicieli, a codzienne wizyty w nadleśnictwie traktuje jak urozmaicenie kociego życia

- wyjawia nam dalej Katarzyna Klimek.

Jeśli chodzi o naszą załogę, to nic się nie zmieniło. Maciek nadal jest honorowym gościem Nadleśnictwa Szczecinek. Może wchodzić do budynku, chodzić po salach i wylegiwać się na kanapie. Zawsze będzie u nas mile widziany

- dodaje nasza rozmówczyni.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Kociara - niezalogowany 2021-09-03 22:06:34

    Tak to z kotkami bywa, zwlaszcza z tymi, ktore nie boja sie ludzi, blisko podchodza, daja sie glaskac liczac na drobne przekaski. Takie kocie cwaniaki maja po kilka domow, odwiedzaja kazdego w stalych porach...slodziaki.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jadzia - niezalogowany 2021-09-05 10:14:00

    Niech kot uważa żeby mandatu nie dostał od tego klienta

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do