
Fotoradary będące na wyposażeniu szczecineckiej Straży Miejskiej w pierwszym półroczu 2014 roku zarobiły na swoje utrzymanie. I choć jest to niższa kwota, niż rok temu, to fotoradarowe "dochody" i tak są godne.
Od początku roku z tytułu mandatów wystawionych za przekroczenie prędkości i inne uchybienia w czasie jazdy (blisko 7 tys. wykroczeń, prawie 4,6 tys. mandatów) wpłynęło do kasy miasta 618 100 zł, z czego za samo przekroczenie prędkości - ponad 605 tys. zł.
- Od stycznia do czerwca na ulicach Szczecinka pracowały dwa fotoradary. Jeden na stałe zamontowany w maszcie przy ul. Pilskiej i drugi - mobilny ustawiany na ul.: Narutowicza, Trzesiecka, Szczecińska i Kościuszki - mówi "Tematowi" Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej.
- W tym czasie urządzenia wykonały blisko 9,5 tys. zdjęć rejestrując ponad 6,1 tys. wykroczeń. 3240 zdjęcia odrzuciliśmy z uwagi na ich nieczytelność, brak tablic rejestracyjnych lub błąd pomiaru. Mandatami ukaraliśmy 4420 sprawców wykroczeń polegających na przekroczeniu dozwolonej prędkości, na kwotę 605 900 zł. Nie wszyscy podpadnięci kierowcy zostali ukarani. Wobec 353 z nich nasze interwencje skończyły się na pouczeniu. Próg prędkości, na jakie ustawiane są fotoradary to 12 km/godz. więcej niż obowiązująca w danym miejscu prędkość.
Gdzie i jak często - od stycznia do końca czerwca - "pstrykał" fotoradar? Na ulicy Pilskiej wykonał w tym czasie blisko 6,5 tys. zdjęć (180 kontroli). Z kolei na ulicy Narutowicza zaliczył 123 kontrole i zrobił 2620 zdjęć. Na ulicy Trzesieckiej fotoradar kontrolował kierowców 5 razy i w tym czasie wykonał 49 zdjęć. Z kolei na ulicy Szczecińskiej zaliczył 12 kontroli i pstryknął 57 zdjęć, na ul. Kościuszki kontrolował 18 razy i w tym czasie wykonał 222 zdjęcia. Łącznie fotoradary dozorowały szczecineckie ulice 338 razy.
- W 2014 roku nie stosowaliśmy holowania pojazdów. W przypadkach uzasadniających takie działanie strażnicy docierali do właścicieli pojazdów i dyscyplinowali ich. Jednak założyliśmy blokady na koła 6 samochodów. Podsumowując nasze działania na drogach w pierwszym półroczu 2014 roku warto dodać, że ostatnia nowelizacja Ustawy Prawo o ruchu drogowym i innych ustaw wprowadziła dwa nowe wykroczenia. Pierwsze dotyczy przekroczenia prędkości, a drugie niewskazania osoby, której powierzono samochód do kierowania. Wykroczenia ujawnione za pomocą fotoradaru są kwalifikowane z tych artykułów, a nie jak do tej pory z artykułów dotyczących przekroczenia prędkości.
Komendant Grondys w rozmowie z nami stwierdził, że sądy w żaden sposób nie ułatwiają pracy strażnikom.
- Praktyka stosowana przez sądy nagminnie zmierza do zakwestionowania na różny sposób prawa straży miejskich do kierowania wniosków o ukaranie z artykułu 96§3 Kodeksu wykroczeń. Wiąże się to ze składaniem setek zażaleń do sądów okręgowych. Tym samym procedury są niepotrzebnie wydłużane - mówi "Tematowi" komendant. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie