
Na jednej z posesji przy u. Łowieckiej musiała interweniować inspekcja weterynaryjna. To efekt zgłoszenia dokonanego przez Schronisko dla Zwierząt w Szczecinku, wg którego przy domu przetrzymywany miał być chory i niedożywiony pies.
Na miejscu najpierw pojawiła się straż miejska.
- Strażnicy zastali na posesji niedożywionego pieska, który na pierwszy rzut oka wyglądał na chorego. Właściciel obiecał, że jak otrzyma emeryturę, uda się z psem do weterynarza
– informuje Straż Miejska w Szczecinku.
Dziś (5.04) po wizycie inspekcji, właścicielowi zostaną wydane zalecenia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Skoro czeka na emeryturę, to nie ma pieniędzy. Trzeba było zostawić karmę. Na pewno są w Szczecinku fundacje, które pokryłyby ten koszt. Albo może znalazłby się jakiś weterynarz, który poczekałby do tej emerytury na zapłatę. Beznadziejne wyjście z sytuacji!!! Gdybym wiedziała, dokąd, to sama bym przywiozła na rzecz tego pieska np. karmę... Tak to zrzutki na cele beznadziejne dla bogatych rosną jak grzyby po deszczu, ale jakoś biednemu nikt nie pomoże... ????