Małgorzata Golińska inauguruje kampanię. "Zmieńcie ludzi w tym systemie"

Do tegorocznych wyborów parlamentarnych pozostały zaledwie trzy tygodnie. Na dobre ruszyły także kampanie kandydatów, którzy deklarują chęć reprezentowania nas i naszych interesów w sejmie oraz w senacie. Wśród nich w okręgu wyborczym nr 40 o mandat do Sejmu RP ubiegać się będzie także - z ramienia Prawa i Sprawiedliwości - Małgorzata Golińska, radna dwóch kadencji Rady Miasta.

W sobotni (3.10) wieczór spotkała się ona ze swoimi sympatykami podczas konwencji wyborczej zorganizowanej w szczecineckim Zamku Książąt Pomorskich. Uroczystość rozpoczęła się od wspólnego odśpiewania hymnu państwowego. Następnie zgromadzeni na sali słuchacze mieli okazję zapoznać się m.in. ze spotem wyborczym kandydatki ziemi szczecineckiej.

- Bardzo serdecznie wszystkim wam dziękuję. Nie ukrywam, że towarzyszą mi wielkie emocje. Bardzo się cieszę, że jesteście ze mną. Myślę, że jeśli jesteśmy razem, to razem damy radę – przywitała zebranych na sali gości Małgorzata Golińska. - Ostatnio, w związku z nasileniem się kampanii wyborczej, bardzo często spotykają mnie ludzie i pytają: jakie zmiany? Od czego należy zacząć? Dzisiaj już nikt nie pyta mnie, czy potrzebne są zmiany. Bo to już jest dzisiaj jasne. Zmiany są potrzebne. Ale żebyśmy mogli mówić od czego zacząć, to należy mówić to, co ja powtarzam już od kilku lat – zaczynamy od tego, że zaczynamy słuchać ludzi i przypominamy sobie, że działalność polityczna to służba ludziom. Jeżeli będziemy tak czynić, to zawsze będziemy szli w dobrym kierunku.

Podczas swojego wystąpienia radna poruszyła także tematykę związaną z problemami, z jakimi borykają się młodzi ludzie, a także fakt pomijania ich przez władze państwowe. Zapewniła jednocześnie, że Prawo i Sprawiedliwość w swoim programie wyborczym proponuje rozwiązania, które mają zmienić sytuację osób, które dopiero zaczynają poruszać się po rynku pracy i wchodzić w dorosłość. - Dzisiaj wśród młodych ludzi panuje przekonanie, że gdzie się nie obejrzymy, tam rzucają nam kłody pod nogi. I oni mówią, że już mają dość systemu. A ja mówię: nie systemu. Zmieńcie ludzi w tym systemie – zachęcała Małgorzata Golińska.

Wśród proponowanych zmian, pojawiły się także te mówiące o realnym wsparciu udzielanemu młodym przedsiębiorcom w naszym regionie. Ogromne oklaski rozbrzmiały również po zapewnieniu, że kandydatka z ramienia PiS skupi się także na ochronie polskiej ziemi, która obecnie jest notorycznie wykupywana przez obcokrajowców i rozwija się na niej zagraniczny kapitał. Kolejną propozycją jest także położenie nacisku na zwiększenie finansów dla samorządów, które borykają się ze stale rosnącą liczbą zadań, za którymi nie idą dodatkowe źródła ich finansowania. Małgorzata Golińska zadeklarowała także walkę o ochronę obecnej struktury organizacyjnej lasów państwowych i dołożenie starań, aby tereny te nie zostały sprywatyzowane. 

- Jeżeli będziemy słuchać człowieka, to będziemy wiedzieli, że dzisiaj wsparcia potrzebuje polska rodzina. Bo rodzina jest fundamentem naszego społeczeństwa. To podstawowa komórka społeczna. Niestety niejednokrotnie dzisiaj marginalizowana i lekceważona. I dlatego dzisiaj trzeba podjąć wszelkie działania, żeby wzmocnić rodzinę – kontynuowała. - Nie dziwię się, że niejednokrotnie ludzie mają żal do państwa, że zostawiło ich samym sobie. A jeśli jeszcze do tego słyszą, nie w oficjalnych wypowiedziach, że przedstawiciele partii rządzącej mówią, że są takie zawody, w których płaca 6 tys. zł, na którą ludzie mogą się decydować, to albo decydują się idioci albo złodzieje. To ja się nie dziwię, że młodzi ludzie mają dość.

- Region szczecinecki to moja ojczyzna. Tu się urodziłam, tu się wychowałam i tutaj mieszkam. O problemach tego regionu nie muszę czytać w książkach, nie muszę wysłuchiwać od uczonych. Wystarczy, że spotkam się z wami, a spotykam się z wami codziennie i codziennie słucham o tym, co was boli, jakie macie problemy, ale też jakie macie propozycje, żeby te problemy rozwiązać. Tylko mówicie, że do tej pory nikt was nie słuchał. Najwyższy czas, żeby politycy zaczęli słuchać ludzi. Przez cały ten czas, który spędziłam jako radna, niejednokrotnie pokazałam, że dla mnie barwy partyjne i przekonania nigdy nie są barierą do tego, żeby podejmować działania. I to się nie zmieni – zadeklarowała na koniec swojego wystąpienia Małgorzata Golińska, jednocześnie dziękując za wsparcie i liczne przybycie oraz prosząc o głos 25 października przy wyborczej urnie.

W trakcie spotkania przedstawiła ona także honorowy komitet poparcia dla jej kandydatury na posła ziemi szczecineckiej. W jego skład weszli: radni Rady Powiatu Joanna Pawłowicz i Jerzy Dudź, radni Rady Miasta Roman Matuszak i Andrzej Grobelny, a także lekarz medycyny rodzinnej Krzysztof Radzymiński, szczecinecki przedsiębiorca Józef Słupek oraz Szymon Cieślar, dyrektor Fundacji Nasza Przyszłość i zarazem dyrektor Prywatnego LO w Szczecinku.

Podsumowaniem spotkania było wystąpienie przedstawiciela honorowego komitetu – Jerzego Dudzia, który przybliżył wszystkim zebranym sylwetkę kandydatki, jednocześnie również kierując prośbę o mądry wybór podczas zbliżających się wyborów.  Publiczność wyraziła swoje poparcie dla Małgorzaty Golińskiej żegnając ją owacjami na stojąco i głośnym skandowaniem hasła „damy radę!”. (mg)