Reklama

„Malarka z Neustettin”. Historia opisana z perspektywy feministycznej

28/06/2021 12:26

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w tych dniach ukazał się drugi już zeszyt, którego wydawcą jest Polskie Towarzystwo Historyczne w Szczecinku. Wydawnictwo dotyczy Cathariny Mann-Diercks.

Przypomnijmy, że pierwszy - autorstwa Władysława Fijałkowskiego - zawierał kompendium wiedzy na temat dziejów na przestrzeni wieków poczt państwowych w Szczecinku.

Autorkami drugiego zeszytu zatytułowanego „Catharine Mann-Diercks malarka z Neustettin” są Anna Dymna i Katarzyna Lisiecka. 

   Obie panie zadały sobie niemały trud kwerendy zachowanych dokumentów dotyczących mało znanej malarki. Jak wynika z lektury zeszytu, powodem do napisania monografii było: po pierwsze pochodzenie Catharine Mann-Diercks – urodziła się w Szczecinku, a jej matka Adelheide pochodziła ze znanej rodziny Hertzbergów, właścicieli majątku w pobliskim Lotyniu, a po drugie, najważniejsze, była to bodajże jedyna w tym czasie kobieta z Pomorza zawodowo(?) zajmująca się malarstwem. 

Reklama

  Jak twierdzi Anna Dymna :

– Była to kobieta nietuzinkowa. Zafascynowała mnie na tyle, że postanowiłam odszukać możliwie najwięcej jej śladów.

Ojcem był urodzony w Szczecinku Carl Friedrich Mann – wyższy urzędnik wojskowy. Catharine jako najmłodsza z czwórki rodzeństwa przyszła na świat 1 maja 1861 r. Najprawdopodobniej już cztery lat później rodzina przeniosła się do Torunia. I tylko tyle trwał epizod związany z miejscem jej urodzenia. Nigdy już do Szczecinka nie wróciła.  W Toruniu skończyła pensję – szkołę dla dobrze urodzonych panien. W tym czasie w Prusach kobiety na uniwersyteckich wykładach mogły uczestniczyć co najwyżej jako wolne słuchaczki. Najprawdopodobniej już w jej okresie toruńskim Catharine zaczęła interesować się sztuką. 

Reklama

   Z tego też okresu pochodzi jeden z jej pierwszych obrazów zatytułowany „Wieczorny krajobraz na rzeką”. Mamy tu do czynienia z romantyczną scenografią w zapadającym półmroku zachodzącego słońca. W leśnej jeziornej zatoczce, w dolnym prawym rogu widać kołyszącą się na wodzie łódkę z zadumaną dziewczyną. Przeciwwagę kompozycyjną stanowi pochylone nad wodą stare drzewo.  

  Jak się okazuje, malarka specjalizowała się w krajobrazach. Autorki monografii dotarły do trzynastu jej dzieł, a niektóre znane są jedynie z tytułów.  W zdecydowanej większości głównym tematem jest woda (morze, rzeka, jezioro), bujna zieleń, tajemnicza architektura i za każdym razem burzliwe niebo. Catharine najwyraźniej fascynowało malarstwo francuskich impresjonistów. Stało się to nieprzypadkowo. Po skończeniu berlińskiej szkoły rzemiosła artystycznego Catharine zapisała się w Paryżu do Akademii Colarossiego. Była to prywatna szkoła malarska prowadzona przez uznanego rzeźbiarza. W tym czasie Paryż był mekką artystów ze wszystkich stron świata. Uważa się, że jedną trzecią z nich stanowiły kobiety. Z zachowanych dokumentów wynika, że jeszcze przez I wojną światową pięć razy wystawiała swoje prace na „Wielkiej wystawie berlińskiej” oraz w kilku innych niemieckich miastach. Zmarła w Berlinie w 1938 r. mając 77 lat.

Reklama

„Catharine i jej herstoria” – tak brzmi jeden z podrozdziałów, który właściwie wyjaśnia dlaczego doszło do powstania monografii. Herstoria (z j. angielskiego) wg Wikipedii to „historia opisywana z perspektywy feministycznej, ze szczególnym uwzględnieniem dziejowej roli kobiet”. 

Posiłkując się terminem malarskim (nie ideologicznym) można określić, że nie ma ani męskiej, ani żeńskiej perspektywy przestrzeni. W każdej perspektywie (w sensie geometrii wykreślnej) mamy do czynienia z deformacją przedmiotów i wszystko zależy od tego w jakim miejscu ustawimy linię horyzontu.

Reklama

Drugi numer tegorocznego Zeszytu PTH jest do nabycia w Muzeum Regionalnym przy ul. Szkolnej. 

 

Jerzy Gasiul 



 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    szwagier - niezalogowany 2021-06-28 15:09:52

    Panie Redaktorze, dziś w polskim Szczecinku też mamy wybitnych "artystów" WIZJONERÓW. Czy kiedyś, pozytywnie, wspomni o nich historia?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stefek lub Wandzia - niezalogowany 2021-06-29 08:02:45

    Szwagrze, wizjonerzy to twoi bliźni, których powinieneś miłować. I nie mają nic do opisanej wyżej historii.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama