
Był las, nie ma lasu – tak można powiedzieć o terenie, po którym ma przebiegać łącznik pomiędzy S11 i KR20. Po dorodnych drzewach na łącznym obszarze obejmującym ok. 7 ha pozostały już tylko pnie, hałdy gałęzi oraz konarów.
Największe wrażenie sprawia olbrzymi stos, zgromadzony przy skrzyżowaniu ul. Pilskiej z ul. Sosnową.
To właśnie w tym miejscu powstać ma jedno z trzech rond.
Cała trasa pozwalająca od południa ominąć Szczecinek będzie miała ok. 4,3 km. Jednojezdniowa „obwodnica o ruchu przyśpieszonym” przebiegać ma pomiędzy Sitnem a Miękowem przez tereny administracyjne gminy Szczecinek oraz miasta Szczecinek.
Zgodnie z założeniami projektowymi wlot w postaci ronda od strony KR20 powstanie na północnym skraju zwartej zabudowy Sitna. Dalej przebiegać ma w pobliżu jez. Lipno i okolicznych pól w sąsiedztwie stadniny koni. Jej drugi kraniec będzie w Miękowie na S11, położonym tuż przy granicy administracyjnej miasta. W tym też miejscu planowana jest budowa węzła drogowego Szczecinek Południe.
Węzeł wraz z wiaduktem powstanie tuż przy wybudowanym zaledwie kilka lat temu wiadukcie na trasie S11. To właśnie wtedy zrezygnowano – jak to tłumaczono „z powodów oszczędnościowych” w tym miejscu z jego budowy.
Praktycznie w na całej długości, nie licząc krótkiego odcinka przy ul. Sosnowej, trasa ma przebiegać po dziewiczym terenie.
Oprócz trzech rond najważniejszymi obiektami inżynieryjnymi, będzie budowa na przedpolach osady Lipnica wiaduktu nad linią kolejową w kierunku Piły. Drugi wiadukt powstanie na węźle Szczecinek Południe w Miękowie.
Oprócz budowy 23 przepustów, nie mniej ważnymi obiektami inżynieryjnymi ma być ulokowane w kompleksie leśnym Szczecinku Kwieciszewie (w pobliżu ul. Sosnowej) przejście dla leśnej zwierzyny - tzw. przejście ekologiczne górne.
Drugi tego typu obiekt jak „przejście dolne” znajdzie się w dolinie przed Miękowem.
Budowa południowej obwodnicy jest inwestycją o znaczeniu krajowym. Przetarg na jej wykonanie wygrał jeszcze w lipcu ubiegłego roku Budimex. Zgodnie z warunkami przetargu, wykonawca zobowiązany został do sporządzenia projektu i - co najważniejsze - uzyskania Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej. Urzędowa procedura z jego rozpatrzeniem trwa ok. sześciu miesięcy. Dodajmy, że wniosek o uzyskanie ZRID został złożony w maju br. Wszystko na to wskazuje, że inwestycja wyceniona na ok. 106 mln zł rozpocznie się jeszcze pod koniec tego roku.
Zgodnie z ustaleniami łącznik – obwodnica ma być oddany do użytku pod koniec 2024 roku.
Na zdjęciach stan z 25.09.
(jg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I znowu wstęgę będą przecinać. No jak fajnie. A te wycięte drzewa gdzie pojechały? Bo bym jedno wziął na zimę.