
Po południu (około godz. 15.30) strażniczki Straży Miejskiej patrolujące ulicę Koszalińską zauważyły chłopca, który prowadząc rower ciągnął za sobą worek.
- W worku znajdowały się części samochodowe – mówi „Tematowi” komendant SM Grzegorz Grondys. – Chłopiec tłumaczył, że znalazł je na terenie ogrodów działkowych. W związku z tym, że nie można było zidentyfikować części, chłopca zwolniliśmy, jednak podjęliśmy dalsze czynności służbowe w tej sprawie. M.in. skontrolowaliśmy pobliskie warsztaty samochodowe. Znaleźliśmy też świadka, który widział chłopca jak ten kilkukrotnie przez dziurę w płocie wchodził na teren warsztatu i kradł tam różnego rodzaju części. Następnie strażniczki udały się na pobliski skup złomu. Okazało się, że chłopiec już wcześniej usiłował spieniężyć po cenie złomu skradzione części samochodowe. Nieletni przyznał się zarówno do tej, jak i wcześniejszych kradzieży. Został przekazany policji. (sw)
Foto: sxc.hu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie