
Do naszej redakcji napisał Czytelnik, który skarży się na warunki panujące na boisku mieszczącym się przy ulicy Koszalińskiej i Zespole Szkół Technicznych.
Nasz Czytelnik zauważył na całej powierzchni boiska znajdują się kawałki szkła, mnóstwo niedopałków, puszek czy butelek. Może to stanowić zagrożenie nie tylko dla dzieci.
- Chciałem z dzieckiem pograć trochę w piłkę, korzystając z ładnej pogody. Niestety na boisku nie da się tego bezpiecznie zrobić. Nie wiem czy te boisko należy do szkoły czy do miasta, ale wypadałoby tam zrobić porządek
- pisze nasz Czytelnik, który zwraca też uwagę na ulokowane wokół boiska przepełnione kosze do śmieci. Te muszą być od dawna nieopróżniane. Zwraca uwagę także na inne mniejsze bądź większe zniszczenia - na przykład uszkodzoną metalową ramę bramki i drewniane ławki.
- Dużo by można było jeszcze pisać o tym miejscu, lecz zdjęcia lepiej to pokażą jak to wygląda i czy warto tu przychodzić z dziećmi. Skoro niektórzy nie szanują miejsca publicznego, może warto pomyśleć o kamerze w tym miejscu albo straż miejska niech częściej tu zagląda?
- pyta.
Nie od dziś wiadomo, że na wspomnianym boisku do gry w piłkę nożną i koszykówkę, w godzinach wieczornych spotykają się w grupach młodzi ludzie, którzy spożywają alkohol, dokonują zniszczeń. Miejsce nie jest w żaden sposób monitorowane.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brud, smród, i wieczne krzyki. Ale co się dziwić jak meline sobie zrobili, wystarczy wieczorem przejść obok i da się zauważyć, PATOLOGIAbo do kultury im daleko
TAKA DYREKCJA SZKOLY TECHNICZNEJ WAKACJE STAROSTA WYREMONTUJE ALKOCHOL NA TERENIE SZKOLY GDZIE POLICJA ZA ZNISZCZENIA BRAK POSZANOWANIA MIENIA SZKOLY KARAC DYREKCJE TAM CHYBA ZASTEMPCA JEST ZONA BURMISTRZA.
Tak realnie wygląda Szczecinek pod rządami Platformy, tylko w propagandzie "Miasta z wizją" wszystko jest ok. W rzeczywistości ta serwowana nam ułuda nie wytrzymuje konfrontacji z rzeczywistością. Takie obrazki występują dość powszechnie nie tylko w parku, na skwerach, czy boiskach szkolnych, ale także na ulicach.
Identycznie w parku zacząć od stadionu do wieży setki butelek i innego syfu
Świętej pamięci w. Gładkowski się w grobie przewraca. Za jego czasów ZSM był wizytówką miasta. Jak przyjeżdżały wizytacje z Kuratorium to na pierwszy rzut prowadziło się ich do "Mechanika" bo to była gwarancja czystości i porządku. Ale wystarczyło oddać szkołę w "babskie" poprawne politycznie ręce i na efekty długo nie trzeba było czekać.
Za bałagan odpowiadają ci, którzy śmiecą, a nie żadne formacje polityczne.