Nie tak miała się skończyć ta historia. Dziś, 24 grudnia, zmarł Kamil Woźniak. Miał zaledwie 24 lata.
Pochodzący ze Szczecinka Kamil Woźniak, druh z OSP Gwda Wielka od blisko roku zmagał się z nieoperacyjnym glejakiem IV stopnia o typie mutant. O jego historii informowaliśmy wielokrotnie.
24-latkowi pomagali mieszkańcy Szczecinka, ale nie tylko.
Nad Trzesieckiem odbywały się dla niego imprezy charytatywne, takie jak turniej piłkarski KS Wielim Szczecinek czy 5-kilometrowy bieg. Nie brakowało również licznych licytacji. Kamil czuł wsparcie najbliższych i wielu osób, które życzyły mu zdrowia.
Niestety Kamil zmarł w wigilię, 24 grudnia. A jeszcze dwa dni temu na stronie internetowej zbiórki pojawiały się pozytywne informacje. „Kamil przeszedł w ostatnim czasie badania i najnowsze wyniki potwierdziły, że zmiany zaczęły się cofać” - informowano... 4 stycznia miał wyjechać na 2-tygiodniowy turnus rehabilitacyjny.
Rodzinie oraz najbliższym składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie