
Ciecierzyca, nazywana również grochem włoskim, po upieczeniu zmienia się w pyszne, chrupiące kąski. Pod wpływem temperatury ziarna się kurczą, a ich orzechowy smak się uwydatnia. Upieczmy jej trochę więcej - dobrze przechowuje się w lodówce i możemy ją w każdej chwili wykorzystać jako pyszny dodatek do sałatek. Pieczoną cieciorką możemy też posypać zupę, omlet lub przygotowaną w ulubiony sposób rybę - tłusty, gruby filet z łososia smakuje z nią szczególnie wybornie. A upieczoną tylko z przyprawami, bez buraczków (jak poniżej) możemy podać gościom wraz z aperitifem na pobudzenie apetytu - chrupanie z pewnością umili im czas oczekiwania na danie główne.
Do pieczenia możemy wykorzystać cieciorkę z puszki - pamiętajmy tylko, by ją odcedzić z zalewy, dobrze przepłukać i porządnie wstrząsnąć sitkiem, by pozbyć się namiaru wody. Możemy też ziarna ugotować - wówczas należy je namoczyć (najlepiej przez całą noc), ugotować i również porządnie przepłukać i odcedzić.
Pieczona ciecierzyca
2 duże buraki
2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki w proszku
1/2 łyżeczki mielonej kolendry
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki oliwy
sól i świeżo zmielony pieprz, do smaku
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni i wykładamy blachę do pieczenia dużym kawałkiem papieru do pieczenia. Buraki płuczemy, obieramy, kroimy w kostkę odrobinę większą od ziaren ciecierzycy i przekładamy do miski. Ugotowaną ciecierzycę (lub tę z puszki) wsypujemy na sitko, płuczemy bardzo dokładnie pod zimną, bieżącą wodą, porządnie wstrząsamy, by pozbyć się jak najwięcej wody, po czym osuszamy czystą ściereczką kuchenną (dociskając i lekko pocierając ziarna). Jeżeli zauważymy jakieś łupinki, które się poluzowały podczas osuszania - usuwamy je. Wsypujemy ciecierzycę do miski z burakami, dodajemy przyprawy, sok z cytryny oraz oliwę i dokładnie wszystko mieszamy; przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Wysypujemy na przygotowaną blachę i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy przez 20-30 minut; co 5-8 minut mieszamy. Na koniec ziarna cieciorki powinny się zrumienić, skurczyć, wyglądać na wysuszone, a buraczki powinny zmięknąć i być miejscami zwęglone. Mieszamy z posiekaną natką pietruszki. Pieczoną ciecierzycę możemy jeść na ciepło (wówczas jest najbardziej chrupiąca) lub zimno. Możemy ją przechowywać w lodówce do 4 dni. Aby stała się na powrót chrupiąca, wystarczy podgrzać ją na patelni z odrobiną oliwy (często potrząsając).
Smacznego!
Marta Karcz
(Wasze przepisy jak zawsze możecie podesłać na [email protected])
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie