Droga ekspresowa S-11. Ruch jak z Trzesieki do Kucharowa, ale będzie

Batalia o budowę drogi ekspresowej S-11 trwa już od 10 lat. Arteria łącząca południe kraju ze środkowym wybrzeżem i Bałtykiem, co rusz jest przedmiotem zainteresowania nie tylko samorządów, ale również różnego rodzaju organizacji, stowarzyszeń, inicjatyw obywatelskich, itp.

    Zapewne można byłoby mieć nadzieję na przyspieszenie jej budowy, gdyby tym przedsięwzięciem interesowało się wojsko. Jeszcze do niedawna na koszalińskim szlaku drogi krajowej nr 11 stacjonowały dwa duże związki taktyczne: 20 Dywizja Pancerna w Szczecinku i 8 Dywizja Zmechanizowana w Koszalinie. 

        Mieszkańców Szczecinka interesuje odcinek ekspresowej jedenastki od granicy województwa z Wielkopolską przez Szczecinek, Koszalin do Kołobrzegu. Na razie rząd postanowił zająć się budową jedenastki od północnego krańca obwodnicy Szczecinka koło byłej strzelnicy garnizonowej (jej budowa została już przesądzona) do drogi S-6 koło Koszalina. Inwestycja została wpisana do wieloletniego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Na zadania na drodze S-11 rząd zamierza łącznie wydać gigantyczną kwotę 1,83 mld zł.

    Nie jest tez tajemnicą, że drogowcy długo opierali się tej inwestycji. Nic dziwnego, bo badania ruchu na obecnej drodze krajowej nr 11 (poza sezonem turystycznym) wykazały, że arteria przepuszcza tyle samochodów, co przejeżdża z… Trzesieki do Kucharowa. 

    Z ostatnich deklaracji rządu wynika, że starania naszych samorządowców zakończyły się powodzeniem. Nikt nie ukrywał przy tym, że priorytetem w działaniach, m.in. lobbingowych, jest budowa wschodniego obejścia Szczecinka w ciągu S-11. Największa inwestycja w dziejach miasta nad Trzesieckiem stała się już faktem. Teraz trzeba przypilnować S-11.  

    Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad udostępniła już plany ekspresowej jedenastki od planowanego węzła „Szczecinek – strzelnica” do Koszalina. Zmian na trasie przebiegu arterii (oprócz budowy drugiej podwójnej nitki jezdni) będzie niewiele. Planowany jest m.in. węzeł „Wierzchowo”. Będą też specjalne przejścia dla dzikiej zwierzyny (na mapkach w kolorze czerwonym) i nowe obiekty, m.in. mosty (kolor czarny). 

    Droga S-11 (Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Szczecinie wydała decyzję środowiskową na inwestycję pod koniec 2011 r.) docelowo ma posiadać parametry drogi ekspresowej, czyli dwie jezdnie po dwa pasy ruchu w każdą stronę (szerokość 2 x 7 m), będzie bezkolizyjna, a wjazd i zjazd z drogi będzie możliwy jedynie przez węzły drogowe. 

    S-11 na odcinku Szczecinek – Koszalin ma mieć długość około 70 km. Połączenie z innymi drogami będzie możliwe przez 6 węzłów drogowych. Zaprojektowano też 10 miejsc obsługi podróżnych. Na trasie przewidziano powstanie 59 przejść i przepustów dla zwierząt, w tym 3 dużych przejść górnych o szerokości, co najmniej 50 m i estakada o długości około 550 m. (sw) 

Foto: S. Włodarczyk