
Drużyna szczecineckiego Darzboru sprawiła miłą niespodziankę w kolejnym meczu w ramach rozgrywek IV ligi. W rozegranym na gościnnym boisku w Kretominie k/Koszalina nasi gracze pokonali Leśnika Rossę Manowo 1:0. Gola na wagę trzech punktów strzelił Marcin Kaszczyc w 38 minucie pierwszej połowy. Wynik można uznać za sporą niespodziankę, gdyż Leśnik w ligowej tabeli plasuje się zdecydowanie wyżej niż drużyna szczecinecka. Kierownik drużyny Darzboru Wojciech Kuźnicki: „Było to typowe spotkanie walki, w które obie drużyny włożyły wiele serca i wysiłku, a wygrał zespół, które potrafił strzelić tego jednego, jedynego gola”.
Oba zespoły miały też po kilka okazji na zmianę wyniku, ale zabrakło skuteczności w decydujących momentach. W Darzborze zagrał Seweryn Fijołek były gracz szczecineckiej drużyny, ostatnio zawodnik wycofanej z II ligi Polonii Tomyśl.
Foto archiwum: Marcin Kaszczyc (na pierwszym planie) strzelił zwycięskiego gola.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie