
Czy Szkoła Podstawowa w Gwdzie Wielkiej zostanie zamknięta? O tym, że w placówce uczy się coraz mniej dzieci wiadomo już od dłuższego czasu, a scenariusz ewentualnego zamknięcia szkoły był rozpatrywany pod kątem „przejęcia” dzieci przez szczecineckie podstawówki już w ubiegłym roku.
W środę, 13.02 w Szkole Podstawowej w Gwdzie Wielkiej odbyło się spotkanie rodziców z dyrektorem placówki i wójtem Gminy Szczecinek. W trakcie dyskusji podjęto temat zmian, jakie musiałyby zostać wdrożone przez dyrekcję szkoły, by placówce udało się przetrwać.
Obecnie do niewielkiej podstawówki w Gwdzie Wielkiej uczęszcza 74 uczniów. Jeśli żadne działania nie zostaną podjęte, w przyszłym roku w szkole będzie się uczyć o 20 uczniów mniej. Do tego szkoła zatrudnia 15 nauczycieli i 7 pracowników obsługi. Już teraz funkcjonowanie placówki utrzymuje się na granicy opłacalności.
Gorąca dyskusja, jaka wywiązała się pomiędzy uczestnikami ubiegłotygodniowego spotkania pozwoliła wskazać na kilka istotnych problemów, które od dłuższego czasu przyczyniają się do coraz gorszej sytuacji w szkole. Pierwszą kwestią jest niż demograficzny, z którym boryka się gmina. Inna sprawa to odpływ dzieci do Szczecinka. Jak podkreślali uczestnicy spotkania, rodzice wolą dowozić dzieci do szczecineckich szkół podstawowych ze względu na niski poziom, jaki miałaby reprezentować placówka w Gwdzie.
- Nie nadążamy za reformami w oświacie. Brakuje pewnej stabilizacji. Na koniec lutego musimy utworzyć zespoły przedszkolno-szkolne. To kolejna zmiana, jaką narzuca na nas ministerstwo edukacji w ostatnim czasie – powiedział nam w jednej z wcześniejszych rozmów wójt Gminy Szczecinek, Ryszard Jasionas.
A dlaczego gminne szkoły tracą uczniów? - W Gminie Szczecinek dzieci mają możliwość chodzenia do fajnych szkół. W czym jest problem?
To nie jest problem tylko naszej gminy. Chodzi o możliwość dojazdu i dowożenia uczniów do szkoły
– dodał nasz rozmówca.
- Miasto tego problemu nie ma. To spójna aglomeracja, gdzie przemieszczanie się nie jest żadnym wyzwaniem. Stworzenie placówki gminnej, która zachęcałaby do udziału większej liczby uczniów, musiałoby się wiązać ze spełnieniem warunku transportu. A to oczywiście kosztuje.
- To nie jest tak, że uczniowie tylko „odpływają” z gminy do miasta. Kształcimy też uczniów ze Szczecinka. Ale też mamy sporo uczniów, którzy wybierają Lotyń, Czarne, Iwin, Biały Bór, Bobolice. Problem jest taki, że u nas dzieci jest bardzo mało. Problem demograficzny w Gminie Szczecinek ciągnie się za nami od lat. Mamy coraz mniej urodzeń. Możemy złożyć broń i się poddać, ale tego nie robimy. Na różne sposoby próbujemy przekonywać młode małżeństwa, by osiedlały się u nas – dodał Ryszard Jasionas.
A co ze szkołą w Gwdzie? Uda się ją uratować? Jak ustalono w trakcie spotkania, jest jeszcze trochę czasu, by dyrekcja i rodzice wspólnie mogli podjąć działania, by szkołę uratować. W Gwdzie Wielkiej ma powstać oddział przedszkolny, w którym opieka nad dziećmi będzie się odbywać od godziny 6.00 do 17.00 i w którym mają być zorganizowane atrakcyjne zajęcia dodatkowe. Wydłużone godziny pracy ma mieć także szkolna świetlica. Co istotne, to jeszcze nie koniec spotkań związanych z dalszą przyszłością szkoły. Wójt Ryszard Jasionas już zapowiedział kolejne rozmowy. O sprawie szkoły ma być także powiadomiony kurator oświaty.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy nikt nie widzi że leci PKS i nie będzie miał kto wozić? Pewnie do Szczecinka rodzice dowożą na własny koszt.
Myślę, że jest szansa aby szkoła w Gwdzie pozostała.Prawdą jest że z roku na rok uczęszcza do niej coraz mniej dzieci ze względu na niż demograficznego . Dziwi mnie że rodzice wożą dzieciaki do przepełnionych klas w szkołach w Szczecinku. Taka mała liczba dzieci w klasie sprawia ,że nauczyciel może więcej czasu poświęcić na naukę niczym nauczanie w szkole prywatnej . Niski poziom nauczania bzdura, opuszczające tą szkołę dzieci spokojnie studiują w wielkich miastach -to tylko kwestia motywacji nie tylko szkoły ale rodziny, domu. Niektórym rodzicom wydaje się że, jeżeli dziecko chodzi do szkoły w mieście to więcej się nauczy ( czy aby na pewno ! w przepełnionych klasach) . Szkoła w Gwdzie jest przestronna , monitorowana , klasy są bardzo dobrze doposażone w tablice multimedialne, pomoce naukowe, położona na uboczu czego więcej chcieć.
Wójt gminy Szczecinek Mieszkaniec wsi w której jest szkoła.Nie stara się nawet żeby ta szkoła został. Wójt już w zeszłym roku miał zamiar zamknąć szkołę.
Fatalna kondycja tej szkoły. Kiedyś szkoły wiejskie były obecne na konkursach, przeglądach, olimpiadach. Teraz ich brak. Fatalne wyniki egzaminów. Stagnacja i marazm. Dzieci z Gwdy jeżdżą do szczecineckich szkół. To jest wątpliwa wizytówka SP - Gwda Wielka.
Nauczyciele bardzo słabo angażują się w pracę, wybrali stagnację. Bardzo słabe wyniki egzaminów, spowodowały że nasze dzieci ciągle realizują jakiś program naprawczy. Niestety nie przynosi to żadnych rezultatów. Poziom nauczania jest bardzo niski. Kolejny problem tej szkoły tot brak życzliwego podejścia do ucznia. Szkoła bez przyszłości!!!
Ilość dzieci wskazuje, że ta szkoła nie ma racji bytu.
Na liście nauczycieli brak wuefisty, a przedmiot jest. Wymarzony stołek dla byłego wójta!
Głosowaliście na swojego WÓJCIA a teraz beczycie????No tak już po wyborach gratulacje!!!!!
Wiecie co to jest polityka rabunkowa? Wszystko wyprzedawać i likwidować, grunt by było na moje wysokie wynagrodzenie, a po mnie choćby potop. Ślepym trzeba być by nie widzieć kto tak postępuje, ale mamy demokrację i ludzie wybrali. Pytanie czy za 5 lat coś się jeszcze ostanie?
Likwidują PKS, zamykają szkoły, PAni wicewójt na kolejnej posadce w starostwie. Macie swoje Nieporozumienie ciemnoto wyborcza.
to nie wójt zamyka szkolę- to jest podsumowanie pracy tamtejszych nauczycieli. Trzeba było zakasać mankiety- rękawy dawno temu a nie teraz jak grunt się pali pod nogami. A tak swoją drogą kto jest chętny do płacenia wyższych podatków, żeby utrzymać mierną szkołę? a może Ci najwięksi krzykacze zechcą jakieś darowizny przekazywać ?