Reklama

Bardzo tajemnicza uliczka. Było takich znacznie więcej

09/05/2020 14:55

Jest późne lato 1976 roku. Po upalnym dniu, promienie zachodzącego słońca ślizgają się po zjeżdżonym, ulicznym bruku. Ściany domów powoli toną już w brązach i szarościach. To ostatni moment, aby skorzystać z kończącego się dnia i choćby na chwilę przysiąść na ławeczce przed domem. Perspektywę biegnącej półkolem i niezwykle wąskiej ul. Winnicznej zamyka zwalisty cień drzewa i przycupniętą pod jego koroną białą chałupę. 

 

 Rodowód uliczki sięga XVIII wieku u podnóża Winnicznej, jak chcę inni Rynkowej Górki. Tuż za jej południową pierzeją zaczynał się piaszczysty stok, zaś od północnej strony mocny spadek i trzęsawisko, którego centrum wyznacza rów melioracyjny i chodnik łączący targowisko przy ul. Cieślaka. Chodnik jest fragmentem już od dawna nieistniejącej ul. Bagiennej. Ne ma tam żadnego budynku, tylko podmokłe, często na wpół zdziczałe ogrody. Podmokły teren rozciąga się aż do ul. Lipowej. Cały ten rejon zwano niegdyś Pruskim Przedmieściem. 

W latach 70. uliczna nawierzchnia zachowała jeszcze swój pierwotny wygląd. Zbudowano ją  kiedy nie było kanalizacji, a która powstała dopiero na początku XX w. Jezdnię od chodników oddzielały, nie tak jak teraz krawężniki, a rynsztok (przegłębienie w jezdni) służący nie tylko do odprowadzenia wody opadowej.

  Archiwalne zdjęcie przedstawia ul. Winniczną jaka już nie istnieje. Ta dawna została upamiętniona na zdjęciu niemalże w ostatnim momencie. Kilka lat wcześniej przestał istnieć plac Winniczny. Widoczną na zdjęciu po lewej stronie uliczną pierzeję tworzyła wyłącznie parterowa zabudowa. Domy usytuowane były równolegle do ulicy. Zazwyczaj w osi budynku znajdowało się wejście, a za nim korytarz. Na lewo i prawo jedna lub dwa miniaturowe mieszkania, a na wprost wyjście na podwórze z ogrodem i zabudową gospodarczą. 

  Takich uliczek z parterową zabudową jeszcze na początku lat 70. było całkiem sporo. Taka właśnie była ul. Lipowa i tak wyglądała biegnąca półkolem (dzisiejsza nie ma nic wspólnego z tą z przeszłości) ul. Szewska, Podgórna... 

  Parterowa zabudowa znajdowała się nawet na centralnej ulicy miasta – dz. ul. kard. Wyszyńskiego. Z tego pogromu uratowała się w niemal w całości północna pierzeja ul. Winnicznej. Znikł z powierzchni ziemi parterowy domek z trzema schodami pod dwunastką – to ten obok starego, wysokiego drzewa. W jego miejscu jest trawnik i nieco na uboczu- blok mieszkalny. Nie ma biegnącej wzdłuż ulicy linii energetycznej na drewnianych słupach. Domy dzisiaj mają odnowione, kolorowe elewacje. (jg)

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Ania - niezalogowany 2020-05-10 11:57:13

    Mieszkałem na pl.winicznym do 1978 r.Pamietam wszystko.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Krzyżowiec Absurdu - niezalogowany 2020-05-10 16:58:49

    Mieszkam na Placu Winnicznym, więc istnieć nie przestał. Z tego, co wiem, było tam kiedyś targowisko, może o to chodzi? W dzisiejszych realiach to bardzo niefortunny adres. Żaden to plac, numeracja domów jest dziwna np. blok ma nr 12 - a gdzie tam jest 12 numerów? Ludzie często zapisują tę nazwę z błędem np. Plac Winniczy, albo Winiczny. A najgorsze, że mniej zorientowani nie mogą po tym fatalnym po adresie znaleźć budynku, choć znajduje się w samym centrum miasta. Po prostu nagminnie mylą Plac Winniczny z ulicą Winniczną. Często zdarza się to kurierom, niedawno nawet pogotowie wezwane na Plac pojechało na ulicę Winniczną.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do