Akcja "Znicz". Kierowcy bili rekordy opilstwa

Pięciu nietrzeźwych kierujących, jeden po użyciu alkoholu, 6 kolizji drogowych, jeden wypadek drogowy, w których obrażeń doznała 78-letnia kobieta - to bilans tegorocznych działań szczecineckich policjantów pod nazwą: "Znicz 2015". 

    - Pomimo wielokrotnych apeli i ostrzeżeń medialnych dotyczących wzmożonych działań policji, weekend na Wszystkich Świętych był czasem intensywnej pracy funkcjonariuszy - mówi "Tematowi" mł. asp. Anna Matys, rzecznik prasowy szczecineckiej policji.

    - Złą passę rozpoczął 56-letni mieszkaniec Tychowa, który został zatrzymany do kontroli drogowej na terenie gminy Grzmiąca. Kierujący pojazdem marki Renault Espace miał 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W czasie trwającej interwencji przyjechali zgłaszający ten fakt policji. Oni mijali się z tym pojazdem na trasie i widzieli jak kierujący jedzie środkiem jezdni. Na szczęście nie doszło do kolizji pomiędzy pojazdami. 

    Następnego dnia (niedziela 1 listopada) około godz. 10 do Komisariatu Policji w Bornem Sulinowie przyjechał 26-letni mężczyzna, który chciał się przebadać na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. 

    - Nim jednak to uczynił, kierując pojazdem marki Opel Vectra, nie zastosował się do znaku B-1, czyli zakazu ruchu w obu kierunkach - mówi A. Matys. - Interweniujący policjanci zareagowali na popełnione wykroczenie, a podczas badania okazało się, że mężczyzna jest w stanie po użyciu alkoholu. Podczas badania 26-latek miał blisko 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 

     Tego samego dnia o godz. 10.45 mundurowi z Posterunku Policji w Barwicach zatrzymali do kontroli rowerzystę. 42-letni mieszkaniec gminy Barwice podczas badania miał ponad 3,3 promila! alkoholu w wydychanym powietrzu.

    O godz. 12.20 na terenie gminy Borne Sulinowo doszło do wypadku drogowego. Kierujący pojazdem VW Golf chcąc wykonać manewr skrętu w lewo został uderzony w tył pojazdu przez kierującego VW Polo.

    - Sprawca kolizji twierdził, że nie zauważył jak jadący przed nim pojazd zatrzymał się i zasygnalizował manewr skrętu w lewo - kontynuuje A. Matys. - W wyniku zderzenia pojazdów do szpitala trafiły dwie kobiety, pasażerki podróżujące VW Golfem. Jedna z kobiet po przeprowadzonych badaniach została zwolniona do domu, natomiast u drugiej, 78-letniej kobiety stwierdzono złamanie kilku żeber po obu stronach klatki piersiowej. Kierujący pojazdami w chwili zdarzenia byli trzeźwi.

    Około godz. 13 na ul. Cieślaka w Szczecinku doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. Tym razem kierujący pojazdem marki Mercedes zatrzymał się przed przejściem dla pieszych a jadący za nim (wskutek niezachowania niezbędnego odstępu od poprzedzającego pojazdu) Renault Scenic uderzył go w tył. Okazało się, że 38-letni kierujący Renault znajduje się pod wpływem alkoholu. Podczas badania miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W wyniku zderzenia się pojazdów żaden z pasażerów nie ucierpiał.

    O godz. 16.45 w Wierzchowie policjanci zatrzymali do kontroli VW Transportera. 41-letni mieszkaniec gminy Szczecinek dmuchnął w alkomat blisko 2,4 promila alkoholu. W samochodzie przebywała czwórka małoletnich pasażerów w wieku od 11 do 13 lat, a kierujący nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. 

    - Pijany po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i przed sądem odpowie także za popełnienie wykroczenie, czyli kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień - kończy A. Matys. (sw)

Foto: S. Włodarczyk