10. rocznica katastrofy smoleńskiej. Jak tę tragedię przeżywano w Szczecinku?

Dziś mija 10. rocznica katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia 2010 roku na smoleńskim lotnisku Siewiernyj zginęło 96 najważniejszych osób w kraju na czele z prezydentem Lechem Kaczyńskim i jego małżonką Marią Kaczyńską. Co roku w Szczecinku przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego odbywały się skromne uroczystości upamiętniające te tragiczne wydarzenia. 

W tym roku z powodu sytuacji związanej z koronawirusem oraz obostrzeń, które w chwili obecnej obowiązują w całym kraju, uroczystości upamiętniające 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej miały charakter symboliczny i jednostkowy. Dziś (piątek, 10.04) w Szczecinku przed godziną 08:00, w imieniu członków powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości kwiaty przy pomniku marszałka złożył radny PiS Tomasz Wójcik. Z kolei o godzinie 08:41 ofiary katastrofy uczciła Małgorzata Golińska, wiceminister środowiska.  

Przypomnijmy. Dziesięć lat temu informacja o katastrofie wstrząsnęła całą Polską. Jak relacjonowała wówczas redakcja Tematu, na ulicach miast i miasteczek pojawiły się flagi przepasane kirem. Z całego świata zaczęły napływać wyrazy współczucia i słowa otuchy. W jednej chwili wszystkie konflikty i bariery polityczne zostały zatarte. 

W Szczecinku podczas odprawianych w tamtym czasie wielu Mszy św. duchowni próbowali odnaleźć sens tamtej tragedii.

O specjalną Mszę św., po której przy znajdującym się przy kościele krzyżu zapłonęły znicze, poprosiła też młodzież z parafii Miłosierdzia Bożego w Szczecinku: 

- powiedział wówczas w swoim kazaniu ks. Tomasz Roda.

W niemal każdym mieście wystawiono księgi kondolencyjne. Podobnie było w szczecineckim ratuszu. Wielu mieszkańców, pogrążonych w głębokim smutku, postanowiło pokazać solidarność z rodzinami tych, którzy zginęli, pozostawiając w księdze swój wpis. Oto przykłady:

"Wielkie ubolewanie nad Wielką Tragedią. Wspaniali ludzie, wspaniali ojcowie i matki, wspaniali politycy. Słowo Katyń pozostanie w nas na zawsze".

 "Niewyobrażalna tragedia. 10 kwietnia nasz kraj stracił swojego Prezydenta. Jego Małżonkę oraz wielu zasłużonych i znakomitych Obywateli, w tym wielkiego przyjaciela Szczecinka, Posła Ziemi Koszalińskiej, Sebastiana Karpiniuka (...)". 

 "Pamiętajmy, żeby jak dziś był szacunek do drugiego człowieka. Wieczny odpoczynek wszystkim tragicznie zmarłym..."

Na zdjęciu Prezydent RP Lech Kaczyński i szef Sztabu Generalnego WP gen. Franciszek Gągor w lutym 2008 r. podczas uroczystości żałobnych na lotnisku 21 Bazy Lotniczej w Świdwinie, po katastrofie samolotu CASA 295M. To ostatnie zdjęcie Pana Prezydenta, jakie udało nam się zrobić.