Czy żubry giną na granicy? Golińska: Po raz kolejny to cyniczna polityka

Widujemy czasem pojedyncze osobniki po stronie Białorusi. Zaobserwowaliśmy również martwego żubra (...). Wg oceny ekspertów żubr był w podeszłym wieku, a śmierć z przyczyn naturalnych. Poniżej foto zrobione od PL strony

Od początku trudnej sytuacji na granicy, polskie służby ochrony przyrody, w tym pracownicy Parku Narodowego, pozostają w ścisłej współpracy ze służbami mundurowymi, monitorując sytuację przebywających tam zwierząt. Jeśli zauważamy sytuacje dla nich niebezpieczne, reagujemy. Także w planowanym trwałym grodzeniu, w miejscach naturalnie występujących korytarzy migracji przewidzieliśmy przejścia dla zwierząt.

To ile naprawdę jest martwych żubrów na granicy: jeden, dwa, czy dwadzieścia trzy? A może prawda jest taka, że ministerstwo Klimatu i Środowiska nie mogło tego sprawdzić w 3 dni na tak wielkim obszarze i zaprzeczacie Państwo dla zasady? Czekamy na informacje

Szanowna Pani Poseł. Jaki ma Pani interes w tym, żeby zarzucać nam, pracownikom Parku i polskim służbom mundurowym ukrywanie prawdy? (...) Niestety widzę, że po raz kolejny to cyniczna polityka, zwykła chęć rozkręcenia politycznej burzy i granie na emocjach

Powtarzam - od początku funkcjonowania concertiny działamy, by zabezpieczyć zwierzęta. Jak trzeba, wykładamy pokarm. W trakcie naszych patroli widziano 1 martwego żubra. 14.01 Bielsat opublikowała informację o utopieniu się 21 żubrów na Białorusi (powtarzam - na Białorusi). 15.01 służby reżimu dały nam inf. o min. 20 żubrach, które są na Białorusi między płotem polskim, a białoruską sistiemą. Weryfikowaliśmy to i stada nie potwierdziliśmy

Co ciekawe służby Białorusi zabrały nawet widzianego przez nas martwego żubra. 20.01 swój alarmistyczny post, opatrzony zdjęciem z Białorusi zamieścił pan Wajrak. Podsumowując - po polskiej stronie nie ma martwych żubrów. Ile jest martwych żubrów na Białorusi? Na pewno 21, które utopiło się u nich w stawie. Jeden, którego widzieliśmy. Czy więcej? Proszę pytać służby reżimu (zdaje się, że ma Pani do nich olbrzymie zaufanie)

Powtórzę za Strażą Graniczną - jeśli pojawią się kolejne żubry, zdejmiemy grodzenie i wpuścimy je na teren Polski. PS. Pracownicy Białowieskiego Parku Narodowego są niezwykle zaangażowani w ochronę przyrody, w tym zwierząt. Nieustannie czuwają i reagują wg potrzeb. Nie zasługują na haniebne oskarżenia. Niech Pani ich nie wciąga w swoją cyniczną politykę. Aha, i na koniec: Trwała zapora i tak powstanie.