Żeby popłynąć "pętlą", trzeba nazbierać pieniędzy

Móc znów usiąść w kajaku i przepłynąć się w otoczeniu bajecznie pięknego krajobrazu szlakiem „Pętli Szczecineckiej”?

Wójt Gminy Szczecinek chciałby reaktywacji tego bardzo popularnego szlaku. Malownicza trasa kajakowa, przecinająca także Szczecinek, mogłaby być niemałą atrakcją dla chcących wypoczywać w okolicy Szczecinka turystów. Rozmowy na ten temat już trwają. Najpierw jednak trzeba zgromadzić na ten cel potrzebne pieniądze.  

Jeśli chodzi o uruchomienie “Pętli szczecineckiej” to już wszystko przeanalizowaliśmy - powiedział “Tematowi” Ryszard Jasionas. - Na chwilę obecną mamy już wiedzę, jakie inwestycje musielibyśmy poczynić, aby ten szlak kajakowy od nowa uruchomić. Wydaje mi się, że w niedługim czasie będzie to możliwe bez konieczności ponoszenia dużych nakładów finansowych. 

Ponieważ szlak przebiega też przez Szczecinek, już na ten temat rozmawialiśmy z burmistrzem Jerzym Hardie-Douglasem. W pierwszej kolejności trzeba by było zrealizować pewne inwestycje obejmujące bazy dla kajakarzy. Mamy kilka miejsc przystankowych na rzece Gwdzie, ale jeśli chodzi o drugą część szlaku, to funkcjonuje tylko jedno takie miejsce. Wypadałoby więc co nieco dobudować - dodał dalej Ryszard Jasionas. 

Jak wcześniej wyjawił wójt, aby całkowicie udrożnić wspomniany szlak, można by było wykorzystać środki w ramach projektów realizowanych przez Związek Miast i Gmin Dorzecza Parsęty. - Większość odcinków jest drożnych. Przeprowadzenia prac wymaga m.in. część w okolicy jeziora Wierzchowa. Musielibyśmy przebudować tam fragment cieku i pomyśleć o „przenośce” w postaci wózków. Plany są naprawdę duże. Gdyby się udało je zrealizować, byłaby to prawdziwa atrakcja turystyczna. 

Przypomnijmy. Szlak kajakowy o nazwie “Pętla Szczecinecka” zaczyna się na jeziorze Trzesiecko. Przebiega przez Niezdobną, jezioro Wielimie, rzekę Gwdę, i dalej m.in. przez rzekę Dołgę, jezioro Dołgie, Młyńskie, Dębno, Studnicę, Wierzchowo, jezioro Spore, by zakończyć swój przebieg ponownie na Wielimu, Niezdobnej i Trzesiecku. Trasa łącznie liczy 61,4 km. Pętlę, bez zbytniego pośpiechu, można przepłynąć w czasie od 3 do 5 dni.

foto: archiwum