
Na zewnątrz zmieniło się praktycznie niewiele. Gmach przy ul. 28 Lutego zachował swoją oryginalną architekturę. Za to wnętrze jest nie do poznania. Na dobrą sprawę byłą siedzibę komendy szczecineckiej policji można rozpoznać już tylko po elewacji. Wewnątrz zachowano jedynie część dawnej klatki schodowej. Ponure niegdyś wnętrze o typowej funkcji biurowej z dużymi, ciemnymi korytarzami i przestrzenną klatką schodową, zmieniło się w ładnie rozplanowane, niewielkie mieszkanka.
W czwartek (28.04) w godzinach popołudniowych przy wejściu do dawnej siedziby policji rozpostarta została biało-czerwona wstęga. Właściciel gmachu, Wiesław Pączka, do jej uroczystego przecięcia zaprosił… komendanta szczecineckiej policji insp. Józef Hatałę. – Teraz jest to już radosny, uśmiechnięty budynek – zauważył wobec licznie zaproszonych gości W. Pączka. – Dzisiaj spotykają się tutaj ci, którzy pracowali przy przebudowie. Są też moi kontrahenci, z którymi w ostatnim okresie współpracowałem i którzy doradzali nam w różnych kwestiach.
- Po tylu latach z wielką przyjemnością oglądam ten obiekt. Do naszego użytku się nie nadawał – powiedział insp. Józef Hatała. Zwracając się do właściciela dodał: - Cieszę się, że zrobiłeś taki piękny obiekt.
W sumie na czterech kondygnacjach powstało 28 mieszkań od ok. 30 mkw do 60 mkw. Są to kawalerki, mieszkania dwupokojowe i trzypokojowe – wszystkie tylko do wynajęcia. Układ mieszkań został tak rozplanowany, aby zagospodarować całą powierzchnię bez konieczności rozbiórek ścian nośnych. Trwają jeszcze prace wykończeniowe na poddaszu oraz w piwnicach.
- Na poddaszu będzie pięć mieszkań - informuje nas Wiesław Pączka. – Są to duże, bardzo ładne mieszkania z przestrzennym układem. Nowością są lukarny na dachu, które umożliwiają doskonałe oświetlenie wszystkich pomieszczeń. W tej chwili mamy już wynajęte dwa poziomy. Od 1 maja przeprowadzą się tam już lokatorzy.
Pytany przez nas o koszty adaptacji odpowiada: - Mniej więcej na mieszkanie jednostkowo wypada po ok. 30 tys. zł. W każde mieszkanie posiada indywidulany system rozliczania energii elektrycznej oraz ciepłej i zimnej wody. Wspólne jest jedynie ogrzewanie. Budynek podłączony został do sieci MEC, na placu powstaną parkingi. Przyszłościowo jest jeszcze miejsce na następny budynek mieszkalny.
Prace adaptacyjne trwały rok. Pierwotnym właścicielem nieruchomości było Starostwo Powiatowe. Jego nabywca pod dwóch nieudanych przetargach zapłacił za nią 1,2 mln zł.
Budynek, w którym w okresie międzywojennym znajdował się Urząd Katastralny, został wybudowany w latach 1930-1932. Po wojnie do czasu budowy (2013 r.) nowej siedziby przy ul. Polnej, to tutaj ulokowana była komenda policji a wcześniej milicji i Służby Bezpieczeństwa. (jg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chyba lepiej żeby zarabiał Polak niż obcokrajowiec.