
Po dłuższej przerwie, w miniony weekend mogliśmy wreszcie ujrzeć na jeziorze Trzesiecko kilkadziesiąt łodzi żaglowych. Blisko 50 żaglówek z ośmiu klubów, co dało w sumie 56 młodych żeglarzy, rywalizowało przez dwa dni w 3 klasach: Optimist, Cadet oraz ISA 407 w ramach regat o Memoriał Henryka Falkowskiego, pioniera żeglarstwa na ziemi szczecineckiej. Mimo słabego wiatru organizatorom udało się przeprowadzić 6 wyścigów we wszystkich klasach. W poszczególnych klasach zwycięzcami zostali: Optimist open –Piotr Krzystoforski (UKS Szkwał Złocieniec); ISA 407 –Grzegorz Bibik(ŻMKS Orlę Szczecinek); Cadet –Maciej Grześkowiak, Piotr Banasik((Tramp Mielno). Dodatkową atrakcją dla wszystkich startujących żeglarzy był towarzyski wyścig „Smoczych Łodzi”, w którym obok siebie rywalizowały załogi złożone z gości regat i gospodarzy. Po ciekawej, ale tylko do nawrotu walce, zdecydowane zwycięstwo odniosła załoga gości, wyprzedzając gospodarzy o kilka długości łodzi. Tuż po minięciu mety załoga gospodarzy wykonała kontrolną wywrotkę łódki, co zakończyło się kąpielą całej załogi. Na zakończenie dwudniowych zmagań najlepszym wręczono dyplomy, puchary oraz moc nagród rzeczowych.
(zp)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
zagle sie odrodza kiedy bedzie ktos taki jak Henryk Falkowski,,,,pasjonat i czlowiek oddany temu sportowi,i czlowiek ktory potrafil mlodziezy zaszczepic smykalke do tego sportu!!!!
Obserwowałem zawody i muszę przyznac, że fajnie to wszystko wypadło. Myślę, że po zmianie na stanowisku prezesa wiele osób ma cichą nadzieję na odrodzenie się żeglarstwa w naszym mieście. Nie wyobrażam sobie Szczecinka bez żagli na Trzesiecku. Czas pokaże
chciałbym podkreślić iż, w zwycięskiej załodze smoczych łodzi także było 8 podstawowych zawodników Smoczych Łodzi ze Szczecinka a nie tylko sami goście.