
Do czego służy numer alarmowy 112? Według skróconej definicji, do zgłaszania pilnych sytuacji oraz prośby o pomoc w przypadku zagrożeń życia, zdrowia lub mienia. Do definicji, według jednego z mieszkańców Szczecinka, należy dodać… lejącą się nad ranem wodę. Cała sprawa miała miejsce wczoraj, w kameralnej dzielnicy domków.
Nie chodziło przy tym o awarię we własnym domku jednorodzinnym, ale o… szumiącą wodę z odkręconego kranu ogrodowego sąsiada, która miała właśnie spowodować kłopoty ze snem. Po otrzymaniu pilnego zgłoszenia, dyżurny spod 112 przekierował rozmowę do policji.
Patrol przybył na miejsce i z zaskoczeniem wysłuchał wyjaśnień. Jak się okazało, winny wąż ogrodowy, który nocą zsunął się z kranu, powodując dodatkowe podlewanie ogrodu. Policjanci, upewniwszy się, że na pewno nie chodzi o wodę zalewającą dom zgłaszającego, i że nie występują inne zagrożenia, odjechali.
Dział „Ludzie mówią” przygotowywany jest wyłącznie w oparciu o Państwa sygnały! Wystarczy skontaktować się z nami przez Facebooka (https://www.facebook.com/temat.szczecinek) lub wysyłając e-mail: redakcja (@) temat.net. Można też oczywiście zadzwonić: 94 372 02 10.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trzeba się cieszyć że taki eko sąsiad i martwi się o zużycie wody na planecie
Raczej eko-ormowiec. Niech dzwoni pod 112, gdy kronobyl wypuści smrodliwe chmurki. Przyjadą? A wpuściliby ich w ogóle na zakład?
Teraz ten sąsiad na którego doniósł zadzwoni na 112 jak donosiciel będzie kaszlał. Swoją drogą - dostał mandat za nieuzasadnione wezwanie policji?