
Na jeziorze Trzesiecko zostały tylko trzy pary łabędzi. Niewiarygodne? Według Ewy Horbatowskiej, mieszkanki Szczecinka, która bardzo pilnuje i stanu liczbowego i zdrowia naszego ptactwa wodnego, od zeszłego roku zniknęło stąd 10 dorosłych i 23 młode ptaki. Łabędzie są pod ścisłą ochroną.
Czytelniczka alarmuje o znikających łabędziach z jeziora Trzesiecko w Szczecinku. Od 2024 roku zniknęło stąd 33 ptaki - 10 dorosłych białych i 23 młode szare łabędzie, które jeszcze nie umiały fruwać.
- Z trzech par łabędzi, które zostały na jeziorze, tylko jednej udało się wyprowadzić młode
- informuje pani Ewa.
- Dwa pisklęta przeżyły, ale trzecie zostało zagryzione w okolicy Ślusarni. Z kolei para z zachodniej części jeziora straciła wszystkie jaja
- wylicza.
Ktoś wyrzucił je z gniazda prosto do wody. Łabędzie złożyły później jeszcze jedno jajo, z którego wykluł się pisklę. Ono też zginęło - zagryzło je jakieś zwierzę.
Trzecia para, ta z plaży, straciła jednego dnia cztery młode. Dwa dni później zniknął z jeziora ich ostatni maluch.
Pani Ewa posiada naprawdę ścisłe dane. Ptaki liczy niemal codziennie.
Pierwszy zginął w czerwcu 2024 roku samiec wraz z czwórką młodych. Jego partnerka zaginęła w listopadzie
- mówi.
- Potem zaczęły znikać łabędzie spod zamku. W krótkim czasie zniknęła cała rodzina. Później ptaki znikały pojedynczo.
W lipcu tego roku z plaży zniknęła cała rodzina łabędzi - rodzice z piątką nielatających piskląt.
"Myśleliśmy, że może miasto je gdzieś wywiozło na inne jeziora, gdzie brakuje łabędzi. Nie wiemy, co myśleć"
- dodaje pani Ewa.
"Ale najgorsza wersja to taka, że poszły albo do gara, albo na sprzedaż".
"To duża strata dla nas i naszego środowiska" - pisze Czytelniczka. Pyta, czy znajdzie się osoba, która wyjaśni, co stało się z łabędziami.
"Te łabędzie przyszły tu na świat i tu był ich dom. Te, które pozostały, nie wypełnią luki po tak dużej ilości ptaków, które w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęły zapewne bezpowrotnie z jeziora"
- dodaje.
Łabędź niemy jest gatunkiem objętym ścisłą ochroną. Za zabicie lub niepokojenie ptaka grozi grzywna do 5000 złotych. Łabędzie nie mogą być sprzedawane ani hodowane bez zezwolenia. Zabicie łabędzia to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności.
Dział „Wasz Temat” przygotowywany jest w oparciu o Państwa sygnały! Nagłaśniamy nawet te najmniejsze sprawy. Piszcie, nadsyłajcie materiały na e-mail: [email protected], przez Facebooka (https://www.facebook.com/temat.szczecinek).
Można też oczywiście zadzwonić: 94 372 02 10.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy można uzupełnić artykuł o komentarz np. pana z Centrum Rewitalizacji Jezior. Jeśli ktoś morduje łabędzie nad Trzesieckiem, to może współpraca pani H. z ratuszem przyniosła by pożytek dla populacji łabędzi w Szczecinku? Jesli pani H. tak ładnie opiekuje się łabędziami, to warto to wykorzystać dla dobra wspólnego. Gdyby miał to robić ktoś zawodowo, to koszty byłby ze 200 tys. rocznie. Bohaterce artykułu gratuluję!
Co oni jedzą te łabędzie ? Fakt że dieta niektórych inżynierów którzy pojawili się niedawno w Szczecinku może być szokująca , ale moze ktoś by im wyjaśnił że łabędzie nie służą do konsumpcji . Tak jak kiedyś w UK trzeba było tłumaczyć pracującym tam Polakom że karpie w angielskich jeziorach nie służą do wędkowania i spożywania