Wycinka i prace archeologiczne na Marientronie

Najpierw wycinka schorowanych drzew, następnie sondażowe prace archeologiczne. Tak najkrócej można powiedzieć o tym, co w tym roku rozpocznie się na Wzgórzu Marientron. Aby ustalić zakres prac dzisiaj (poniedziałek 9.03) w miejscu średniowiecznego sanktuarium z Tadeuszem Chruścielem, wiceprezesem PGK spotkali się przedstawiciele Urzędu Miasta. Wprawdzie PGK odpowiedzialna jest za utrzymanie nadjeziornego parku, ale wszystko na to wskazuje na to, że w tym roku przybędzie im nowe zadanie.

  Przeznaczone do wycięcia drzewa zostały oznakowane już pod koniec lata ubiegłego roku.

- Ponieważ są to tereny leśne i na mapach znakowane symbolem „Ls”, dlatego zaczęliśmy od inwentaryzacji lasu i wykonania operatu leśnego (plan urządzania lasu – dop. red.) - wyjaśnia nam Marek Albrecht z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta. - Prace z tym związane potrwają do końca marca. Jeśli chodzi o wycinkę schorowanych drzew, to w tego rodzaju przypadkach pozwolenie wydaje Starostwo Powiatowe.  

Po wycince drzew i krzewów w następnej kolejności do pracy przystąpią koszalińscy archeolodzy. Jak nam powiedział Paweł Połom, Miejski Konserwator Zabytków, w tegorocznym budżecie miasta przewidziano na to stosunkowo niewielką kwotę. Po rozpoznaniu terenu rozpoczną się badania sondażowe, a następnie powierzchniowe. Efekty badań zostaną naniesione na siatkę geodezyjną. Dopiero na tej podstawie będzie można przystąpić do docelowego zagospodarowania terenu byłego sanktuarium. Wyniki badań jak na razie są bardzo niepewne. Ostatnie, ale bardzo pobieżnie badania archeologiczne zostały przeprowadzone w 1959 roku. Wzgórze wciąż czeka na archeologów i historyków. (red)

O historii wzgórza Marientron w Temacie:
Znane - nieznane: Wzgórze Marientron
Znane - nieznane: Wzgórze Marientron część II