Wojsko wzięło Borne – w piątek będą w Szczecinku

Czerwonoarmiści, żołnierze Wehrmachtu, Afrika Korps, US Army, Kościuszkowcy i co najmniej kilku innych armii świata, zjechali do Bornego Sulinowa na VI Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych. Hasło przewodnie spotkania miłośników wojskowości nosi tytuł „Gąsienice i podkowy”. Według komendantury imprezy, miasteczko zlotowe odwiedziło dziś (20.08), co najmniej 3 tys. turystów, wczasowiczów i mieszkańców całego Pomorza Zachodniego, głównie ze Szczecinka i okolic.
    Atrakcji jest bez liku. Można pojeździć sprzętem bojowym, będącym na wyposażeniu międzynarodowej grupy Military Club Wschód – Zachód, m.in. czołgiem T-55 i T-62, bojowym wozem piechoty, BRDM-em, uazami, ciężarówkami wojskowymi, a nawet gazami i motocyklami pamiętającymi czasy frontu w ZSRR w 1941 roku i będącymi na wyposażeniu Afrika Korps.
    Fascynacji munduru wojskowego kupią na zlocie wszystko – od mundurów i osprzętu niezbędnego do utworzenia grupy rekonstrukcyjnej, po kompletny i najnowszy uniform polowy żołnierza polskiego z misji w Afganistanie czy Iraku.
    W piątek (21.08) uczestnicy zlotu złożą kwiaty na cmentarzach wojennych w Bornem Sulinowie i Szczecinku. Na Placu Wolności przed ratuszem odbędzie się Piknik Militarny. Zlotowicze zapraszają w godz. 12-15. Zapewniają moc atrakcji. - Mieszkańcy Szczecinka będą mogli podziwiać pojazdy militarne pamiętające czasy II wojny światowej – zapewnia Komandor Zlotu Wiesław Bartoszek, na co dzień wiceprezes Stowarzyszenia Miłośników Militarnej Historii Bornego Sulinowa.
Program dostępny jest TUTAJ

Foto: Dziś spotkaliśmy w Bornem rodzinę uchodźców niemieckich. Jak nas zapewniali: Hans, Ditrich i Klaus, błąkają się tak od kwietnia 1945 roku, czyli już niemal 65 lat. – Ale to już chyba koniec naszej wędrówki, na powrót osiądziemy w coraz piękniejszym Szczecinku – przekonywali.