
Podczas zawodów na stadionie lekkoatletycznym w Świątkach pojawiają się problemy z parkowaniem. Samochody zajmują chodniki, wjazdy do posesji. A parkingi są.
Gdy na stadionie lekkoatletycznym w Świątkach odbywają się zawody, ta dzielnica ma jeden powtarzający się problem: Samochody dosłownie wszędzie zastawiają kameralne uliczki przy samym stadionie. Na sytuację zwraca uwagę jeden z mieszkańców, dosyłając również zdjęcia. Samochody zaparkowane są na chodnikach, pod bramami, na zakrętach, po dwóch stronach wąskich ulic. Wyjazd z posesji często staje się niemożliwy.
Co ciekawe, miejsca parkingowe są – część przy ulicy, część za stadionem, kilkadziesiąt metrów dalej. Problem w tym, że te drugie świecą pustkami. Wybierane są rzadko, bo trzeba do nich dojść. I to wystarcza. Mieszkańcy nie mają łatwego życia.
Starostwo Powiatowe w Szczecinku, które zarządza stadionem, przekonuje, że „parkingi zostały zaprojektowane z myślą o uczestnikach licznych wydarzeń sportowych”, a cały obiekt „cieszy się dużą popularnością” i przyciąga „zawodników, kibiców, członków klubów sportowych oraz młodzież szkolną”. Tłok – jak zaznacza powiat – to naturalna konsekwencja tej aktywności.
Trudno się nie zgodzić.
Według starostwa, nawet przy dużym natężeniu ruchu „nie obserwuje się sytuacji, które mogłyby zagrażać bezpieczeństwu lub znacząco zakłócać organizację ruchu drogowego”. W dni wolne od imprez parkingi przy stadionie mają z kolei stać puste, co – zdaniem urzędu – potwierdza, że cała infrastruktura „została zaplanowana z odpowiednim zapasem”.
Starostwo wskazuje też, raczej słusznie, że dziś niemal każda rodzina posiada jeden, a często więcej samochodów. W takich realiach – jak tłumaczą – trudno zapewnić wszystkim miejsca „w każdej sytuacji, zwłaszcza w rejonach o większym natężeniu aktywności, jak okolice stadionu”.
Całość więc pod uwagę powinni wziąć i mieszkańcy, i przyjeżdżający na stadion i… straż miejska. Tak byłoby najlepiej.
Dział „Ludzie mówią” przygotowywany jest wyłącznie w oparciu o Państwa sygnały! Nagłaśniamy nawet te najmniejsze sprawy. Piszcie, nadsyłajcie materiały na e-mail: [email protected], przez Facebooka (https://www.facebook.com/temat.szczecinek).
Można też oczywiście zadzwonić: 94 372 02 10.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Proszę pokazać te przygotowane przez powiat miejsca, czy mowa o 16 miejscach parkingowych ? Bo klepisko nie kwalifikuje się jako parking.
Są miejsca przy stadionie ze sztuczna nawierzchnia tylko nie chce się przejść 100 m.i blokuje uliczki Mieszkańcy niech wzywają straż miejska i tyle będzie uz i straż zarobi..
Wjeżdżając w ulicę Akacjową od strony Ulicy Wilczkowskiej nie ma zakazu parkowania. Więc najpierw trzeba się dobrze zorientować, a dopiero później kablować.
Nie ma prawa posiadacz prawa jazdy,bo kierowcami tego nie idzie nazwać parkować w bramach ani utrudniać przejazdu/wyjazdu,w przypadku naruszeń są mandaty,to że nie ma zakazu parkowania nie zwalnia z myślenia.