
Wielim - Gryf Polanów 6 : 1 (1 : 1)
28’ sam., 46’Jabłoński, 68’ i 74’Ochocki, 71’ W.Gersztyn, 78’Spryszyński – 11’ Gryciuk
Wielim : Peciak - Werbiński, Gogół, Stasik (59’ Drab), Grzelak, Kulik (69’Wieliczko), Jabłoński, Spryszyński, W. Gersztyn (76’ B. Gersztyn), Jakimiec, Ochocki.
Piłkarze Wielimia, w pierwszym meczu rundy wiosennej rozegranym w Szczecinku rozgromili ekipę Gryfa Polanów. Zwycięstwo wysokie i zasłużone, a podczas meczu mieliśmy wiele zmiennych sytuacji. Było więc słońce, była gradowa ulewa, był gol samobójczy i gol z dalekiej odległości, jak również przestrzelony rzut karny, a początek środowego spotkania wcale nie wskazywał na tak radosny koniec. Ale po kolei. Początkowe minuty pierwszej połowy niespodziewanie należały do gości, którzy w 11’ za sprawą Gryciuka objęli prowadzenie. Gospodarze, którzy z minuty na minutę grali coraz lepiej i stwarzali sobie sytuacje bramkowe, zdołali wyrównać dopiero w 28’ i to po strzale samobójczym. Znakomicie dla gospodarzy rozpoczęła się druga połowa, którzy wystąpili w innym komplecie koszulek. Na żądanie sędziego, czarne zamienili na białe i już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry gola na 2 : 1 strzelił Krzysztof Jabłoński. Potem przez kolejne 20 minut toczyła się w miarę wyrównana gra, a w 54’ goście strzelili nawet gola, lecz z powodu spalonego nie został on słusznie przez sędziego uznany. Najciekawszy minuty meczu mieliśmy pomiędzy 68 a 78. Wtedy to najpierw na 3 : 1, uderzeniem z ponad 35 m do pustej bramki popisał się Szymon Ochocki. Po kolejnych dwóch minutach, w 70’ karnego nie wykorzystują goście. Grający w ich zespole eksligowiec Jarosław Chwastek posłał piłkę nad poprzeczką bramki Peciaka. Następnie nad stadionem przez dobrych kilkanaście minut przeszła gradowa ulewa, a w czasie jej trwania, gospodarze strzelili zmęczonym gościom kolejne trzy gole i odnieśli efektowne, wysokie zwycięstwo, co dobrze wróży na przyszłe spotkania. Warto też podkreślić przedmeczową oprawę spotkania, w czasie której na trybunach nie zapomniano o tragicznie zmarłym Marcinie Kowalewskim i jego rodzinie, jak również o minucie ciszy dla ofiar tragedii pod Smoleńskiem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie