
Słoneczne i bardzo wietrzne niedzielne popołudnie zafundowała nam dziś (4.10) aura. Zdaniem synoptyków z Biura Prognoz IMiGW w Szczecinie, taka aura zostanie z nami jeszcze do poniedziałku, do późnych godzin wieczornych.
Dziś spacer alejkami parku nad jeziorem wiązał się ze sporym ryzykiem. Można było solidnie oberwać spadającą gałęzią. A te leciały z drzew niczym przysłowiowe ulęgałki. Wiatr nie „darował” też wiekowej wierzbie nad Niezdobną i pozbawił ją solidnego konaru. Na szczęście, nikt z przechodniów nie ucierpiał.
Mimo niemal ekstremalnej aury, szczecineccy strażacy pełnią służbę bez alarmów. Jak nas poinformował o godz. 17 oficer operacyjny stanowiska dowodzenia KP PSP, nasi strażacy nie otrzymali dziś żadnego wezwania do usuwania skutków wietrznej aury. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
to się ruszę
mogłeś sam ruszyć tyłek ...
artykuł jest z wczoraj a dzisiaj konar nadal leży w tym samym miejscu...czy w weekendy nie ma komu tego uprzątnąć??
Piękne ujęcie:wiatr przepędza rybitwy znad jeziora na ląd.
ekstremalna pogoda ..masakra, Panowie bez komentarza....Ludzie a wyobraźcie sobie co by napisali jakby drzewo się jakieś złamało???Czekam na propozycje!!! Może Aramgedon, albo tsunami znad bałtyku
Aż tak mocno nie wiało, czyli.