
Dziś (piątek 27.04) w Szczecinku przebywał wiceminister sprawiedliwości Stanisław Chmielewski. Okazja wizyty była podwójna. Wiceminister najpierw spotkał się z kadrą kierowniczą i funkcjonariuszami Zakładu Karnego w Czarnem, a później w Szczecinku, w Urzędzie Gminy z dziennikarzami na konferencji prasowej.
S. Chmielewski serdecznie podziękował funkcjonariuszom za pomoc dla chorego chłopca - Patryka, mieszkańca wsi Dziki w gminie Szczecinek. Dzięki wielkiemu sercu funkcjonariuszy, chłopiec, który wcześniej stracił swojego ukochanego psa, otrzymał w prezencie pięknego labradora o imieniu Maniek. Pies wcześniej pełnił służbę w ZK Czarne. Pisaliśmy o tym w artykule:http://temat.net/aktualnosci/10993/Maniek---%E2%80%9Edar-serca-ZK-w-Czarnem-trafil-do-niepelnosprawnego-chlopca
To nie ostatnia pomoc dla Patryka. Dziś wzruszona mama odebrała wózek inwalidzki oraz drobne upominki, wcześniej wójt Gminy Szczecinek Janusz Babiński ufundował chłopcu sprzęt rehabilitacyjny. Warto dodać, że wózek został zakupiony ze składek funkcjonariuszy ZK Czarne i Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Koszalinie.
- Jestem pod ogromnym wrażeniem postępowania funkcjonariuszy. To w obecnych czasach rzecz wprost bezcenna - mówił podczas konferencji wiceminister Chmielewski.
Nie obyło się też bez uhonorowania pomysłodawcy niesienia pomocy choremu chłopcu. St. sierż. szt. Cezary Sierzputowski został poproszony do stołu konferencyjnego. Zabrał też głos. Wzruszona mama Patryka (w towarzystwie brata Patryka) ze łzami w oczach podziękowała funkcjonariuszom za niesioną pomoc.
Więcej o tym wzruszającym wydarzeniu, również rozmowę z Cezarym Sierzputowskim, przeczytacie w poweekendowym, papierowym wydaniu "Tematu" w czwartek 10 maja. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A ja myśle że ci wszyscy co tak piszą i krytykują wszystkich, sami są tak zakompleksieni że nic nie potrafi że czepiają sie inteligentnych ludzi, ktorym do piet nie siegają.Każdy sądzi według siebie/.PRAWDA.
chwala darczynca zdrowia dla chlopca.jednak nie jest to czyn zaslugujacy na taka celebre.minister pulkownicy jedyny zaslugujacy na pokazanie to sierzputowski.normalne lizanie d..py kosztem skromnego cearego.
być zakwaterowany z tzw. Rajciarzami.
ciekawe czy ten sprzęt i drobne gadżety Janusz Babiński dał z własnej kieszeni czy raczej z budżetu gminy. tu mały pstryczek dla redaktora. prawdziwiej brzmiałoby że ufundowała te rzeczy gmina Szczecinek a nie Janusz Babiński. a jesli już jesteśmy prz tym jegomościu to aż żal ściska że jeszcze jest u władzy i nadal marnotrawi nasze pieniądze, ale sami jesteśmy temu winni, bo jak trzeba było głosować to otłumanieni kaszanką i .... fundowwanymi na wiecach głosowaliśmy na niego i jego przydu... radnych bezradnych którzy nawet nie potrafią mieć swojego zdania a co dopiero wypowidzieć się sensownie na sesjach, nie wspoinajac już o kierowniku GOPS który już dawno ma rentę chorobową i nie powinien pełnić żadnych odpowiedzialnych funkcji i ustąpiućmiejsca tym którzy są lepsi ( bo gorszych to już chyba nie ma) żal!!! ale czas płynie i jak to zwykł mawiać Hanniball: "wspólną drogę albo znajdzemy albo wytyczymy" pozdrawaiam cieplutko i wiosennie.
Ten człowiek jak coś robi, to robi to z całego serca nie dla korzyści.
Co ten obleśniak Olo tam robi ? Wykończył dziewczynę, która nie chciała dać mu d...y. Miejsce frajerów jest we frajerowni, a nie na świeczniku.
Witaj Aniu pozdrawiam cie goraco i duzo duzo sily powodzenia trzymaj sie cieplutko
Polecam przeczytać tą bardzo dramatyczną, ale doskonale zakończoną historię o kaście świń które zyskały władzę, oszukując, mamiąc takimi właśnie "prezentami" zwierzęta. Kasta świń rządzących wciąż kazała zaciskać pasa innym zwierzętom - oprócz świń, psów i zakamuflowanych donosicieli. Z miesiąca na miesiąc zwierzęta pracowały ciężej a karmy dostawały mniej, bo świnie wszystko przeżerały i marnotrawiły. Zwierzęta które nie mogły pracować były na emeryturze, gdzie szybko sprzedawano je do fabryki kleju - chyba, że były z kasty świń. Ale pewnego dnia nadszedł czas, gdy nawet "osioł" zrozumiał, że należy pozbyć się tych pasożytów, aby żyć.
brawo Czarek! Jesteś dobrym człowiekiem - tak po prostu
kilka lat temu podejrzany o molestowanie. Ale jeślg jest się pułkownikiem to widać wszystko można?!
Przecież ten pan ma zaćmę na oczach, to co on może widzieć. On ma problem z całą gminą ,a wy chcecie żeby on nią żądził.
Ale cudownie wygladaja Darczyncy na fotografiach i w obiektywach telewizji < nikt sobie nie zdaje sprawy z tego , że za pieniadze , ktore wydaje sie na reklame tych osobistosci , mozna by kupic o wiele wiecej niz , ofiarowano > .Moim zdaniem Ci wspaniali Darczyncy , bawia sie i kpia z nich .
Ciekawi nie czy pan Dyrektor ZK wspomniał również panu ministrowi o dawcach szpiku. O ile wiem wśród funcjonariuszy ZK w Szczecinku są również tacy co uratowali życie.
piękny pomysł pracy funlcjonariuszy SW celem zapobieżenia utraty resztek empatii - konsekwencja wykonywania tej trudnej pracy.