Wiceminister edukacji w Szczecinku. O sześciolatkach, gimnazjach i nie tylko

Czy odwrót od przeprowadzonej w ubiegłym roku reformy szkolnej dotyczącej sześciolatków nie był zbyt pochopny, a także – co dalej z gimnazjami? Na te oraz inne pytania podczas krótkiej konferencji prasowej odpowiedział goszczący w piątek (6.05) Szczecinku wiceminister edukacji Maciej Kopeć. Wiceminister przyjechał nad Trzesiecko z inicjatywy posłanki Małgorzaty Golińskiej. Odwiedził m.in. szkołę w Łubowie, Gwdzie Wielkiej oraz szczecineckie Gimnazjum nr 1. 

Małgorzata Golińska zaznaczyła, że zaprosiła wiceministra ze względu na dość burzliwą debatę, jaka w ostatnim czasie toczy się na temat przyszłości polskiej oświaty. – Z tego tytułu niedawno odbyło się spotkanie w Szczecinie, podczas którego mieli okazję wypowiedzieć się przedstawiciele samorządów, szkół – powiedziała posłanka. - W takim spotkaniu też braliśmy udział. Ale często jest tak, że takie spotkania nie wystarczą, bo zapoznajemy się z problemami, które inaczej wyglądają, kiedy są zasłyszane, a trochę inaczej kiedy widzimy je na miescu.

- Dzisiaj nie jesteśmy nastawieni tylko na to, by narzucać swoje rozwiązania – dodała Małgorzata Golińska. – Dzisiaj chcemy się spotykać z ludźmi, nauczycielami, samorządowcami, dyrektorami i wsłuchiwać się w ich głosy.

Maciej Kopeć nadmienił, że główne tematy rozmów w powiecie szczecineckim dotyczyły problemów małych szkół oraz subwencji przekazywanej na uczniów. Towarzyszący wiceministrowi wicekurator oświaty Jerzy Sołtysiak. Wspomniał on o planowanych w czerwcu debatach z dyrektorami w sprawie zmian w funkcjonowaniu kuratoriów czy nadzoru pedagogicznego. Goście odpowiedzieli też na pytania dotyczące sześciolatków, trzylatków i gimnazjalistów. Ich zdaniem, zamieszanie związane z odwróceniem reformy to wynik błędu związanego z jej wcześniejszym wprowadzeniem. Jeśli chodzi o brakujące miejsca dla trzylatków – w przyszłym roku, zgodnie z zapowiedzią PiS, ma wejść w życie obowiązek przedszkolny dla dzieci trzyletnich. Z kolei o dalszym losie gimnazjalistów rząd poinformuje wszystkich 27 czerwca.