
W piątek (2 marca) w sali wystaw czasowych szczecineckiego Muzeum Regionalnego odbył się wernisaż wystawy poświęconej malarstwu znanego szczecińskiego artysty Krzysztofa Krzywińskiego.
Krzysztof Krzywiński urodził się 1 grudnia 1961 r. w Szczecinie. W 1981 r. został absolwentem szczecińskiego Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych. Ukończył studia w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu (obecnie ASP) gdzie zdobył dyplom w pracowni prof. Józefa Fliegera. Obecnie jest pedagogiem w Liceum Plastycznym w Szczecinie oraz w Policealnej Szkole Artystycznej "Top-Art". Uczestniczył w wielu wystawach zbiorowych m.in. w Festiwalu Polskiego Malarstwa Współczesnego w Szczecinie w latach: 1994, 1996, 2000, 2004.
Zaprezentowana ekspozycja składa się z dwóch cykli: "Ściana 1998 - 2004" oraz z cyklu "Przypadki wieku średniego 2005 - 2009". O charakterze cyklu prac „Ściana” najlepiej świadczą słowa samego autora: „Moje Ściany podążają wzdłuż cienkiej, niewidocznej granicy, gdzieś między normalnością a efemerycznym tworzywem kreującym zaistniałe zjawiska. Za każdą z nich wyobrażam sobie COŚ, co jeszcze jest przede mną i co trudno przewidzieć tu i teraz w obecnej kondycji psychofizycznej. Można odpowiedzi szukać w przyszłości i długo się zastanawiać co za barierą jest. Jednoznacznej satysfakcjonującej definicji Ściany nie znajdziemy nigdy(…)”
Z kolei w kolejnym, późniejszym cyklu „Przypadki wieku średniego 2005 - 2009” ściany ustępują miejsca postaciom. Są to jednak odrealnione ludzkie postaci. Często zdeformowane, z nieproporcjonalnie dużymi głowami i krótkimi kończynami. Można stwierdzić, że na płótnie widzimy karykaturę, która jednak zamiast śmieszyć – przeraża. Postaci przedstawione w tym cyklu jednocześnie przerażają i intrygują, skłaniają do refleksji i przyciągają.
- Zdecydowałem się pokazać też drugi cykl, który powstawał w latach 2005 – 2009. Te prace powstały zaraz po cyklu Ściana dlatego, że ściany już nie były na tyle satysfakcjonujące dla mnie, żebym mógł dzięki nim opowiedzieć o swoich przemyśleniach dotyczących wszelkich zjawisk, które widzę, które odczuwam i które odbieram. Krótko mówiąc z tych ścian zaczęły wychodzić ludziki. Cykl Przypadki dotyczy pewnych zjawisk czy osób, którzy byli ze mną związani, których problemy znam, albo się ich domyślam – mówi Krzysztof Krzywiński.
Nie ulega wątpliwości, że malarz poprzez swoje obrazy potrafi skłonić do refleksji i zastanowienia się nad relacjami międzyludzkimi, nam problemami, jakie stawia przed człowiekiem dojrzałym nie tylko świat zewnętrzny, ale i on sam. Autor w niekonwencjonalny, nieco abstrakcyjny sposób przedstawia nam sytuację człowieka w wieku „średnim”, opowiada nam o jego doświadczeniach, pragnieniach, lękach i marzeniach. Każdy w pracach Krzysztofa Krzywińskiego znajdzie coś dla siebie, osoba mająca ten tytułowy wiek „średni” za sobą sprawdzi, czy rzeczywiście udało mu się to wszystko, co przedstawił autor, samemu przeżyć, a młodsi mogą podpatrzeć, co takiego mają jeszcze przed sobą.
Wystawa eksponowana będzie do 22 marca.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie