
Wzdłuż brzegu na łącznej długości 1419 metrów z niewielką przerwą przy wypływie Lipowego Potoku zostanie zamontowanych 106 podestów o wymiarach 1,5 na 1,5 m i rozstawie (w osiach) co 11 metrów.
Stale zarybiane jezioro Trzesiecko przyciąga liczną rzeszę wędkarzy. Praktycznie nie ma już miejsca i to po obu stronach jeziora, w którym nie ma amatorów moczenia kija. Trzeba przyznać, że zarówno położenie jeziora (cała jego powierzchnia znajduje się na terenie administracyjnym miasta) i łatwy dostęp do wody (w części betonowy brzeg), stale zmniejszający się obszar trzcinowisk – to główne jego zalety. Takie warunki sprawiły więc, że koszaliński Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego postanowił w zatoce przy wzgórzu Marientron (przy skrzyżowaniu ul. Szczecińskiej z ul. Staszica) zamontować - bagatela - aż 106 wędkarskich podestów. Miejsce to, ze względu na swoje położenie, przesłonięte z trzech stron płaskowyżem przed wiatrem, tuż przy ujściu Lipowego Potoku, cieszy się dużą popularnością wędkarzy.
Na czym polega inwestycja? Wzdłuż brzegu na łącznej długości 1419 metrów z niewielką przerwą przy wypływie Lipowego Potoku zostanie zamontowanych 106 podestów o wymiarach 1,5 na 1,5 m i rozstawie (w osiach) co 11 metrów. Betonowe podesty (płyty) wyniesione będą ok. 20 cm ponad lustro wody. Każdy z nich zostanie posadowiony na czterech wbitych w dno stalowych rurach wypełnionych betonem. Zakłada się, że ich wysokość od dna będzie w granicach od 1 m do 1,8. Oczywiście, na każdym podeście zamontowane zostanie zabezpieczenie w postaci stalowej barierki.
- Mamy taką możliwość, żeby platform było 106, ale prawdopodobnie będzie ich 70
– mówi nam prezes okręgu PZW Koszalin, Sławomir Połomski. – Płyty będą ułożone niemal równo z brzegiem, umożliwiając bezpieczne i swobodne wejście.
Podest wędkarski w Rosnowie
Odległość platform między sobą jest mała i wynosi 11 metrów mierzone od osi. Nie jest to jednak zależne od lokalizacji.
- Chodzi o to, że taka odległość spełnia to wymogi do rozgrywania zawodów wędkarskich tak krajowych, jak i międzynarodowych
– mówi Tematowi dyrektor PZW. – Miasto Szczecinek kładzie duży nacisk na rozwój wędkarstwa w swoim rejonie, to się dobrze wpisze w tą koncepcję.
- Szukamy dofinansowania całości, może nam się uda porozumieć w tej sprawie z miastem. Koszt jednej platformy, przynajmniej w roku ubiegłym, wyniósł 1000 zł.
O planowanej inwestycji będącej już na etapie pozwolenia na budowę, powiadomił nas miejscowy wędkarz. Jego zdaniem tak duża ilość wędkarskich stanowisk na tak niewielkim odcinku spowoduje, nie tylko wytrzebienie ryb w tym rejonie, ale ze względu na dużą ilość pokarmu służącego do zanęcania ryb będzie miało negatywny wpływ na jakość wody na obszarze całego jeziora.
Czy nie grozi nam, że za chwilę ryb już tam nie będzie, a w wyniku sypania dużej ilości zanęty nastąpi eutrofizacja, czyli zanikanie jeziora spowodowane nadmiarem fosforu i substancji odżywczych?
– pyta nasz Czytelnik. -Mamy piękną zatokę, która zacznie nam zaraz zarastać…
Podest wędkarski w Rosnowie
- Takie łowisko mamy w Rosnowie już kilkadziesiąt lat – wskazuje nam Sławomir Połomski. Odbywa się tam wiele zawodów rocznie, nie ma naprawdę zagrożenia dla akwenu.
Jeśli na Trzesiecku jakieś zagrożenie z tego tytułu się pojawi, zawsze można wprowadzić ograniczenia dotyczące zawodów wędkarskich.
Na miejscu robiliśmy też wizję lokalną, nie widzimy żadnego zagrożenia. Nawiasem mówiąc, wędkarstwo zdecydowanie idzie w stronę ograniczania ilości „starych” metod zanęcania. Teraz kilogram specjalistycznej zanęty, która dostępna jest wszędzie, działa lepiej, niż wsypywanie worka kukurydzy czy ziemniaków.
O wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach OPZW w Koszalinie, do szczecineckiego ratusza wystąpił już w sierpniu ubiegłego roku. Postanowieniem z 23 sierpnia Urząd Miasta odmówił wszczęcia postępowania w tej sprawie. Zdaniem ratusza tego typu inwestycja nie należy do grupy „przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko” i w związku z tym taka decyzja nie jest wymagana. Zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego inwestycja jest ulokowana poza obszarem objętym Natura 2000 i spełnia wszystkie wymogi.
Nie mając już żadnych formalnych przeszkód OPZW wystąpił w listopadzie do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Zarząd Zlewni Wód Polskich w Pile o wydanie pozwolenia wodnoprawnego. Ostatecznie, po uzupełnieniu nadesłanych dokumentów ZZWP w styczniu tego roku wydał tego typu pozwolenie. W tym też momencie OPZW już bez żadnych przeszkód formalnych wystąpił do Starostwa Powiatowego o pozwolenie na budowę.
Jak zapewnia inwestor, granica zasięgu odziaływania na jezioro to pas o długości 1419 m i szerokości od 8 do 30 metrów. Ryzyko niespełnienia celów środowiskowych określono jako „niezagrożone”. W projekcie zaznaczono , że po zakończeniu montażu teren należy przywrócić do pierwotnego kształtu, a w sąsiedztwie podestów ustawić pojemniki na odpady. Na podstawie badań z 2008 stan ekologiczny wód określono jako na III klasy – umiarkowany.
fot: PZW (za pozwoleniem) /Temat
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kolejna syf-instalacja w jezioro. Bez pomostow lowic nie moga...alez problemy sa!
Aaaa, to dlatego po ostatnich wichurach przy okazji wycięto wiele zdrowych i dorodnych drzew, zupełnie nieuszkodzonych wskutek wichur? :/
To chyba nie jest dobry pomysł. Dlaczego takich platform nie ma w Drawsku czy Czaplinku gdzie jezioro jest dużo większe? Czemu chcecie oszpecić nasz miasto, zdegradować to co tyle lat z pomocą areatorów odbudowywaliśmy??? Zbudujcie pomosty na Wielimu albo gdzieś indziej ... dlaczego uparliście się na małe jeziorko w sercu miasta?
Zrozumiałbym np 10-20 po obwodzie całego jeziora ale 100 ? Ktoś tu zwariował.
Jestem tego samego zdania ponad 100 tylko w zatoce NIE!!!!! na całe jezioro to tak!!!!! a po za tym pytanie jest źle skonstruowane!!! Powinno być czy popierasz pomysł postawienia pomostów w tej liczbie i w tym miejscu!!!! i na pewno zaraz pójdą w GÓRĘ opłaty które i tak są za duże powinna być możliwość opłaty np tylko na Trzesiecko no ewentualnie Wilczkowo i nie za takie pieniądze
Użytkownikami jezioro Trzesiecko nie są wyłącznie wędkarze. Tony betonu i stali w wodzie której jest coraz mniej na świecie. Naturalny brzeg jeziora w tym miejscu zostanie zniszczony. Prawdopodobnie zostaną wycięte drzewa i krzewy. Betonowe podesty zostaną na wieki w wodzie. W tym miejscu już są bardzo dobre stanowiska do amatorskiego połowu ryb. Jestem przeciwny budowie podestów na naszym jeziorze.
Zniszczą, zabetonują piękną Zatokę Szczecińską , wytną drzewa, zniszczą borowisko i jeszcze do tego systematycznie będę zatruwać jezioro. Kto z mieszkańców Szczecinka wiedział o tym projekcie? Kto miał szansę się wypowiedzieć?
Przecież w Szczecinku nie ma już koła wędkarskiego. Zarząd z Koszalina je rozwalił. Czyli co? Koszalin za pieniądze podatników ze Szczecinka wybuduje sobie 106 betonowych pomostów na naszym jeziorze! Ponad 100 tysięcy złotych z naszych pieniędzy!
DODAM, ŻE TAM JEST WIELKIE ŻEREMIE BOBROWE. BOBRY SA POD OCHRONĄ I CIĄGŁA OBECNOŚĆ WĘDKARZY W ODLEGŁOŚCI - SZACUJĘ - MNIEJ JAK 50 METRÓW BĘDZIE ICH STRASZENIEM, PŁOSZENIEM.
jeden z głupszych pomysłów jakie widziałem a 1.04 dopiero przed nami. To jakiś żart ? żeby szpecić jezioro tym ochydztwem ?
Rozbestwienie wszelakich hobbystów rośnie z strasznym tempie. Chcę łapać ryby to trzeba mi zbudować bungalow, jazda na rowerze tylko po ścieżce, i to asfaltowej, bo od polbruku tyłek boli. I tak na koniec, kto zżera te ryby, co roku wrzucane do jeziora. Nessi ?
Łapać to możesz sobie muchy . I nie jest to chyba pomysł samych wędkarzy ?
Więcej wędkarzy niż ryb w jeziorze.
Zastawia mnie jak rodzą się takie pomysły? Czy to wynika z bezczynności, czy z jakiegoś impulsu psychologicznego? Skąd się bierze np. pomysł na stojaki rowerowe z wyciętych pni drzew - w miejscu, gdzie można oprzeć rower o tysiące drzew? Czyja głowa ma tę potrzebę, żeby tworzyć coś wbrew naturalnemu porządkowi?